84. rocznica rozstrzelania obrońców Poczty Polskiej. Na Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu była delegacja rządowa | WIDEO

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz sekretarz stanu w ministerstwie, Karol Rabenda złożyli kwiaty na grobach obrońców Poczty Polskiej 5 października, w rocznicę ich rozstrzelania przez Niemców w 1939 roku.

- Naszym wielkim obowiązkiem jest pamiętać – powiedział „Dziennikowi Bałtyckiemu” po uroczystości wicepremier Jacek Sasin. - Pamięć jest tym przesłaniem, które ofiary wojny nam zostawiły. Powinny nam przyświecać słowa Jana Pawła II: „Wybaczamy ale nie zapominamy”. Nie możemy zapomnieć o tych ofiarach, bo one cały czas krzyczą – zaznaczył.

Jedną z takich wymownych krzykiem swojego swojego cierpienia ofiar jest Erwina Barzychowska, 10-letnia w momencie wybuchu II wojny światowej dziewczynka, adoptowana przez dozorcę polskiej placówki pocztowej w Gdańsku. Erwinka była na poczcie w momencie rozpoczęcia szturmu niemieckiego.

- Podpalona przez Niemców podczas ataku, umierała w cierpieniach w szpitalu nieleczona przez nich świadomie. Jej jedynym przyjacielem do końca życia był pluszowy miś – mówił Hubert Grzegorczyk, kandydat PiS na senatora.

Hubert Grzegorczyk oraz Andrzej Jaworski, kandydat partii do Sejmu, towarzyszyli delegacji rządowej w uroczystości. Kwiaty i symboliczny pluszak zostały złożone również na grobie dziewczynki, która zmarła 20 października 1939 roku.

Obaj politycy wspierają ogłoszoną wczoraj inicjatywę przemianowania ronda Guntera Grassa właśnie jej imieniem. Urodzony w Gdańsku pisarz, noblista, który w swoich książkach pozostawił magiczny opis miasta jego przedwojennego dzieciństwa, pod koniec życia ujawnił mroczną młodzieńczą tajemnicę epizodu służby w waffen-SS. Skandal, który wtedy wybuchł, nie zmienił gdańskiej polityki zaznaczania w przestrzeni miasta sławnego twórcy.

Do godziny 14 na cmentarzu nie pojawiła się delegacja ratusza.

- Może przyjdą później, miejmy taką nadzieję – mówił po uroczystości, która zakończyła się o 14:00, Andrzej Jaworski. - Zwróćmy uwagę, że to miejsce, które podlega miastu, powinno przejść renowację – dodał.

Cmentarz obecnie jest uporządkowany i częściowo odnowiony dzięki miastu i Instytutowi Pamięci Narodowej, sukcesywnie odświeżającemu kolejne upamiętnienia.

Nekropolia nie zawsze cieszyła się jednak taką uwagą miejskich służb, przez wiele lat nie była monitorowana. W ciągu dekady kilkakrotnie dewastowany był krzyż w jej centralnej części. Kilka lat temu został podpiłowany, w 2017 roku – dwukrotnie podpalony. Trzeba go było wymienić. W 2020 roku w Święto Wszystkich Świętych został pomazany farbą. Również bardzo solidne ogrodzenie cmentarza było uszkadzane.

Sprawców nigdy nie wykryto.

Po publikacji materiału otrzymaliśmy sprostowanie ze strony Gminy Miasta Gdańska. Oto jego treść:

SPROSTOWANIE

1. Nieprawdziwa jest informacja, jakoby „w 2023 roku, w odróżnieniu od ubiegłego, delegacji ratusza nie było na cmentarzu w rocznicę rozstrzelania obrońców Poczty Polskiej”. W rzeczywistości zorganizowana przez Gminę Miasta Gdańska uroczystość ku czci Obrońców Poczty Polskiej odbyła się w dniu 5 października 2023 roku przy pomniku – mogile na Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu w Gdańsku.

2. Nieprawdziwa jest informacja, jakoby w związku z 84. rocznicą rozstrzelania Obrońców Poczty Polskiej „okolicznościowego wspomnienia nie zamieścił miejski portal gdansk.pl”. W rzeczywistości, w dniu 4 października 2023 roku, na portalu www.gdansk.pl pod adresem: https://media.gdansk.pl/komunikaty/821206/84-rocznica-egzekucji-obroncow-poczty-polskiej-w-gdansku opublikowano zaproszenie na uroczystości związane z ww. rocznicą oraz artykuł poświęcony ww. zbrodni.