MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Adam Korol: Pojadę powalczyć o medal

Rafał Rusiecki
Adam Korol całuje niedawno zdobyty złoty medal mistrzostw Europy
Adam Korol całuje niedawno zdobyty złoty medal mistrzostw Europy Fot. R.Rusiecki
We wrześniu przyszłego roku w słoweńskim Bled odbędą się mistrzostwa świata. Nie jedziemy tam wyłącznie po kwalifikację. Chcemy zdobyć medal - mówi Adam Korol, gdański wioślarz - multimedalista w rozmowie z Rafałem Rusieckim

- Ma Pan bogatą kolekcję medalową. Na którym miejscu stawia Pan najświeższą zdobycz, złoto mistrzostw Europy?

- Na czwartym. Pierwsze miejsce daję medalowi igrzysk olimpijskich z Pekinu, bo to najwspanialszy krążek dla każdego sportowca. Zaraz po nim jest złoto mistrzostw świata zdobyte przed rokiem w Poznaniu, bo wywalczyliśmy go (Korol startuje w czwórce podwójnej - przyp. red.) przed naszą publicznością. Na trzecim miejscu jest złoto z mistrzostw świata w japońskim Gifu, ponieważ był to nasz pierwszy triumf na tak ważnych zawodach. Jako czwarty wytypowałbym niedawno zdobyty medal mistrzostw Europy w Portugalii. Finał zawodów, w których wygraliśmy, równie dobrze mógłby być finałem mistrzostw globu.

- Ale listopadowe mistrzostwa świata w Nowej Zelandii odpuszczacie. Dlaczego?

- Do tej pory było tak, że mistrzostwa świata były przed regatami europejskimi. Teraz jest inaczej, a to duża różnica. Inaczej trzeba by się było przygotowywać. Nie możemy sobie pozwolić na to, że przeciągniemy treningi o dwa miesiące. To by zaburzyło cykl treningowy na przyszły sezon.

- Teraz zasłużony wypoczynek?

- Tak. Pod koniec września wylatuję z całą rodzinę na kilka dni do Londynu. Wyjazd zaplanowaliśmy już wcześniej. Chcemy pozwiedzać stolicę Wielkiej Brytanii. Byłem w Londynie już kilkakrotnie, ale na regatach. A jak wiadomo wtedy nie ma zbyt wiele czasu na zwiedzanie.

- Przyszły sezon będzie najważniejszy w kontekście występu na igrzyskach olimpijskich właśnie w Londynie. Jakie plany?

- We wrześniu przyszłego roku w słoweńskim Bled odbędą się mistrzostwa świata. To będzie okazja do bezpośredniej kwalifikacji na igrzyska. Nie jedziemy tam wyłącznie po kwalifikację. Chcemy zdobyć medal. Czy złoty? Na razie nie obiecuję.

od 7 lat
Wideo

Trening reprezentacji Polski na PGE Narodowym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto