Zamknięta, choć nigdy nie została oficjalnie otarta
Przy szpitalu w Sokolnikach (gm.Ozorków) została zamknięta oczyszczalnia ścieków. Na ironię, nigdy nie została oficjalnie otwarta: przez dwa lata pracowała bez odbioru technicznego.
Ostatnia kontrola Urzędu Marszałkowskiego wykazała, że z oczyszczalni wypływały fekalia, które przedostawały się w okolice placu zabaw dla chorych dzieci. Przetarg na wybudowanie oczyszczalni ścieków na terenie Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego ZOZ dla Dzieci z Chorobami Dróg Oddechowych, Wadami Postawy i Wadami Wymowy w Sokolnikach wygrała krakowska firma „Econ-Bud”. Ponieważ inwestycję miał sfinansować Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, pojawił się inwestor zastępczy – związana z funduszem firma „Eko-Wynik”.
Oczyszczalnię wykonano do końca listopada 1998 roku, ale „Eko-Wynik” do dziś nie dopuścił do jej odbioru i rozruchu technologicznego. „Econ-Bud” dostał tylko połowę pieniędzy za wykonaną pracę, a „Eko-Wynik” ogłosił kolejny przetarg na dokończenie rzekomo nieskończonej oczyszczalni!
Według inwestora zastępczego, część robót została źle wykonana, mimo że wcześniej prace te zostały odebrane. Na dzisiaj szef „Eko-Wyniku” zapowiedział kolejną inwentaryzację na terenie oczyszczalni ścieków, mimo że podczas poprzedniej kontroli przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego zakazali przeprowadzania wszelkich prac do czasu ustalenia strat spowodowanych działaniem inwestora zastępczego.
„Econ-Bud” przez ostatnie dwa lata składał odwołania, również do prokuratury. Efektu jeszcze nie ma. 4 lipca o kłopotach z inwestorem zastępczym „Econ-Bud” powiadomił Urząd Marszałkowski. Okazało się, że jeden z wicemarszałków przetrzymywał dokument w szufladzie. Elżbieta Rudnicka, dyrektor Specjalistycznego ZOZ-u i inwestor w jednej osobie, była wczoraj dla nas nieuchwytna. Natomiast Barbara Sidor-Pietras, szefowa rady społecznej tego szpitala, nie chciała się wypowiadać w tej sprawie i skierowała nas do Departamentu Polityki Zdrowotnej przy Urzędzie Marszałkowskim. Szef tego departamentu prof. Adam Dziki także nie chciał z nami rozmawiać i odesłał nas do rzecznika prasowego.
– Służby Urzędu Marszałkowskiego przeprowadzą kompleksową kontrolę w szpitalu dotyczącą tego zagadnienia – powiedział nam Marcin Pampuch, rzecznik prasowy marszałka.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?