W murach gniewskiego zamczyska trwają bardzo intensywne przygotowania do najdłuższej we współczesnych dziejach tej warowni wojny. "VIVAT VASA!" - to najnowsza oferta gniewskiej załogi zbrojnej.
Idea projektu opiera się o polsko-szwedzkie związki historyczne, których symbolem są zasiadający na tronie Szwecji i Polski królowie z dynastii Wazów. Można będzie przekonać się jak dawniej prowadzono wojny. Jakim orężem dysponowało XVII-wieczne wojsko.
- Pomysł na nową imprezę historyczną powstał przed dwoma laty - mówi Jarosław Struczyński, kasztelan gniewski. - Każdy uczestnik znajdzie dla siebie coś ciekawego.
Zamkowi goście ochoczo zaciągają się do armii Gustawa Adolfa. Nie dalej, jak w poniedziałek w warowni pojawiło się jeszcze około 20 nowych rekrutów. Żołnierski narybek ma w swoim gronie również białogłowy. Obsługę pierwszego dział I Kompanii Żółtego Regimentu króla Gustavusa II Adolfusa stanowią trzy dziewczyny: Beta Godula, Anita Zarzeczna oraz Izabela Biernat. Nie są to jedyne białogłowy w wojsku szwedzkim.
Zamkowy szewc Krzysztof Urban, nadal szyje buty dla wojska. Pełne ręce pracy ma też Mariola Rogaczewska, której przypadło szycie odzienia dla uczestników "szwedzkiej wojny". - Do każdego munduru, a jest ich chyba około 100, sprowadzono specjalne guziki, koronki, ba nawet pióra strusie do kapeluszy - mówią pracownicy zamku.
W warowni trwają jeszcze końcowe przymiarki strojów. Od tygodnia uczestnicy szlifują formę. Codziennie odbywa się musztra przyszłych muszkieterów. Ćwiczą nie tylko przemarsze, ale i tworzenie szyków zbrojnych.
- Przedsięwzięcie realizowane będzie jako "Bitwa Dwóch Wazów" - mówi J. Struczyński. - Będzie to największe wydarzenie w kraju odtwarzające fragment dziejów z okresu wojen polsko-szwedzkich.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?