Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni zastanawiają się nad likwidacją Straży Miejskiej

rog
Kosztowna, niewydolna i zupełnie niepotrzebna - to zdanie części lęborskich radnych na temat pracy Straży Miejskiej.

Część rajców miejskich uważa, że Straż Miejska niewiele robi, za to dużo kosztuje. Ile? W 2011 roku na jej utrzymanie przeznaczono 245 tys. zł, a wpływy do budżetu z nałożonych mandatów itp. to ok. 35 tys. zł.
- Kompletnie nie spełnia swoich zadań - uważa Zbigniew Rudyk, radny PiS. - Albo powinna zostać zlikwidowana, albo jej skład wymieniony. Należałoby się zastanowić nad likwidacją straży, a obowiązki mogłaby spokojnie przejąć policja.
Inny radny dodaje, że Straż Miejska jest zupełnie w Lęborku niewidoczna.
- Powinni pilnować porządku, a tak naprawdę nikt nie wie, czym oni się zajmują - wtóruje mu radny Maciej Szreder. - Myślę, że należałoby sprawdzić, jakie są prawne możliwości odwołania Straży Miejskiej.

Nagana nie przeszkodziła w awansie

Afera w siedzibie Straży Miejskiej

Zdaniem nowego komendanta Straży Miejskiej, pracy jest dużo, a strażników niewielu.
- Jest nas tylko czterech - tłumaczy Rzoska. - Nie możemy być wszędzie, chociaż tak naprawdę zajmujemy się wszystkim. Dlatego reagujemy głównie na zgłoszenia telefoniczne. Będziemy również rozmawiać z burmistrzem na temat powiększenia liczby strażników - dodaje.

Więcej w Echu Ziemi Lęborskiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto