Dyżurny komisariatu na Śródmieściu otrzymał zgłoszenie o kradzieży w czwartek, 9 lutego. Wynikało z niego, że w centrum handlowym przy ul. Rajskiej sprawca kradzieży zaatakował pracownika saloniku prasowego i ochroniarza, kiedy ci próbowali odzyskać skradziony towar.
- Policjanci pojechali na miejsce i zatrzymali 47-letniego gdańszczanina. Napastnik trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze ustalili, że po tym jak sprawca wszedł do salonu prasowego, do siatki włożył 2 opakowania prezerwatyw, 22 opakowania cukierków odświeżających oddech oraz 4 egzemplarze gazety. Następnie mężczyzna chciał towar warty 74 zł wynieść ze sklepu, nie płacąc - mówi Magdalena Michalewska z KMP w Gdańsku.
Zatłukł psa. Stanie przed sądem
Na ten fakt zareagował sprzedawca. 47-latek odepchnął go i uderzył pięścią w twarz. Aby utrzymać się w posiadaniu łupu, podobnie zareagował w stosunku do ochroniarza. W końcu agresywny mężczyzna został obezwładniony i przekazany w ręce policji.
- Już w prokuraturze 47-latek usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. W przeszłości mężczyzna był już karany za przestępstwa podobne i za swój czyn odpowie z w warunkach powrotu do przestępstwa - dodaje Michalewska.
Za kradzież rozbójniczą w warunkach powrotu do przestępstwa grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?