Jurek Owsiak - Człowiek Orkiestra

Czy Jurek Owsiak należał, należy do jakiejkolwiek partii, organizacji czy też związku politycznego? - Nigdy, oprócz harcerstwa w bardzo młodym wieku, nie należałem do żadnej organizacji. Jedyna partia, do której aktualnie należę to PARTIA ŚWIĘTEGO SPOKOJU im. F. Dulskiego, której jestem Honorowym Reprezentantem, co traktuję jako duży zaszczyt.

Czy Jurek Owsiak jest masonem? - Nie, nie jestem masonem.

Czy Jurek Owsiak nie czerpie dochodów z Fundacji? - Nie, nigdy nie czerpałem żadnych dochodów z Fundacji, która od samego początku pomyślana była jako działalność w pełni charytatywna. Fundacja to 7 założycieli a na dzień dzisiejszy piątka aktywnie działająca. Czyli: Ja, moja żona Lidia Niedźwiedzka-Owsiak (zwracam uwagę na prawidłową pisownię jej nazwiska: nie "c" a "dz"!!!) oraz trójka lekarzy: doc.dr.hab. Bohdan Maruszewski, doc.dr.hab. Piotr Burczyński oraz prof. Paweł Januszewicz. Nikt z nas nie pobierał, nie pobiera żadnego wynagrodzenia w związku z działalnością Fundacji. Wszelkiego rodzaju ruchy finansowe są ustalane przez całą grupę fundatorów na naszych zebraniach. Ten układ doskonale nam odpowiada i po tylu latach dosyć jednoznacznie się ukonstytuował. Kontrola Skarbowa, która miała miejsce w Fundacji w lipcu`2000, przypadków osiągania jakichkolwiek profitów z pracy w Fundacji także nie stwierdziła.

Czy Jurek Owsiak wyjeżdża w świat, kręcąc swoje programy, za pieniądze Fundacji? - Kręcę wyłącznie za swoje. A więc już w 1990 roku, kiedy jescze nie było Fundacji, zacząłem współpracować z Telewizją Polską kręcąc program pt."Róbta co chceta". Od tego programu wszystko się zaczęło. A przede wszystkim z rozpropagowaniem pomysłu Wielkiej Orkiestry Swiątecznej Pomocy. Po dzień dzisiejszy prezentuję swoje programy w 2 programie TVP. Dotychczas wyemitowano ich ponad 500, takich jak wspomniane "Róbta co chceta", "Dziura w koszu", czy emitowana po dzień dzisiejszy "Kręcioła". Jestem zewnętrznym producentem - kiedyś realizując program "Róbta co chceta", wraz z Walterem Chełstowskim realizowałem go pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcji Programów Telewizyjnych "Ćwierć Mrówki" a obecnie realizuję program w firmie pod nazwą P.P.P.T.V "Mrówka Cała". Ponieważ od początku swoich programów łączyłem wymogi programowe z propagowaniem Orkiestry to wielokrotnie pewne informacje występujące w tym programie mogły stwarzać wrażenie, że jest to program Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Ale, podkreślam jeszcze raz bardzo mocno, program jest finansowany w całości z pieniędzy, które otrzymuję za niego z Telewizji. Jako producent zewnętrzny zobowiązany jestem, przynieść gotowy produkt do emisji. Pomysł z podróżami był na początku dosyć karkołomny, ponieważ do dnia dzisiejszego nie znam żadnego języka obcego, lecz okazało się, że program trafił do młodych ludzi, których staram się przekonać do dalekich i nieznanych wypraw. Aby uatrakcyjnić program, zaczęliśmy przeprowadzać konkurs, w wyniku którego można było razem z nami udać się w daleką podróż. To stało się prawdziwą atrakcją dla młodych ludzi, którzy dzięki takiemu działaniu, wraz z naszą Latającą Kamerą, mogli jeździć do najdalszych zakątków świata. Budżet mojego programu pozwala mi na przeprowadzenie takich podróży, pod warunkiem że korzystamy z tanich hoteli i traktujemy to bardzo trekkingowo.

Czy Jurek Owsiak ma domy: dużo domów, dom w Nałęczowie, dom nad morzem? - Mieszkam na jednym z osiedli na Kabatach, pod Warszawą mam letni dom, i to jest mój cały stan posiadania. Podkreślam, że więcej nigdzie żadnych domów nie posiadałem i nie posiadam. Acha! I a propos: Fundacja z kolei nie jest właścicielem lotniska w Żarach.

Ile Jurek Owsiak ma lat? - Jurek Owsiak urodził się w Gdańsku (błagam przestańcie pisać te pierdoły, że jestem z Pragi!) 6 października 1953 roku.

Od kiedy Jurek jest związany z radiem i TV? I jaka grupa kolesi go tam umieściła? - Pierwszy raz do radia trafiłem o ile pamiętam w 1988r. A stało się to za sprawą Wojtka Waglewskiego, który zaprosił mnie do Rozgłośni Harcerskiej oraz Jasia Tomczaka, który w tej Rozgłośni mnie zatrzymał. Do pracy w Programie Trzecim zaprosił mnie Piotr Majewski. Do telewizji zaprosił mnie szef 2 Programu TVP, Maciek Domański, któremu zawdzięczam jedną najważniejszą rzecz: odwagę, aby oddać w moje ręce 20-minutowy program. Jeżeli ktoś ma ochotę, może tych ludzi nazwać "kolesiami". Ja im bardzo serdecznie dziękuję!!!

Czy to prawda, że żona Jurka jest właścicielką sieci butików? - Moja żona, Lidka a bardziej po naszemu i w skrócie "Dzidzia" jest właścicielką firmy P.P.P.T.V "Mrówka Cała". Oprócz tego masę czasu pochłania jej Fundacja i prowadzenie domu. Nie prowadzi żadnych innych biznesów.

Czy Jurek chce się zając polityką? - Nie, nigdy nie miałem ani takich planów ani pomysłów. Za to jestem bacznym jej obserwatorem.

Czy "Róbta co chceta" to hasło filozofii życiowej, zezwalającej na wszystko co najgorsze? - "Róbta co chceta" to tytuł programu wyemitowanego w blisko 130 odcinkach. Nazwa ta została zgłoszona do Urzędu Patentowego i w tymże urzędzie zastrzeżona. Program ten otrzymał wszystkie możliwe nagrody telewizyjne i ludzkość się świetnie przy nim bawiła. To właśnie ten program zapoczątkował Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Przypisywanie temy hasłu jakichkolwiek interpretacji oprócz sensu związanego z tytułem programu telewizyjnego jest nie lada bełkotem, niedorzecznością, kretynizmem, wychodzącym z ust tych, którzy takie teksty puszczają. Trzeba być nie lada głupcem i po prostu mało inteligentnym człowiekiem, żeby wokół tego tytułu kręcić jakąkolwiek osnowę jakichkolwiek filozoficznych wywodów, mających cokolwiek udowodnić. Na szczęście kręci się ta sprawa wokół garstki oszołomów. Można im tylko to wybaczyć.

Jaką kasę bierze Jurek za Finał? - Tak jak od Telewizji otrzymuję wynagrodzenie za programy telewizyjne - co jest moim bardzo istotnym źródłem utrzymania - tak za każdorazowy Finał nigdy nie otrzymywałem żadnego honorariu