Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sztum. Lekarze chcą podwyżek, związkowcy to krytykują

opr.ABS
Związki zawodowe działające w Szpitalu Polskim Sztum zabrały głos w sprawie konfliktu lekarzy z zarządem spółki administrującej placówką

Sprawa lekarskich wypowiedzeń złożonych dyrekcji sztumskiego szpitala nadal jest otwarta. Medycy nie podjęli jeszcze decyzji, czy przyjmą lub odrzucą warunki umów o pracę, przygotowanych przez zarząd spółki Szpitale Polskie.
- Zgodnie z harmonogramem rozmów przyjętym przez obie strony, medycy mają siedem dni na zapoznanie się z ofertą - mówi Michał Ogrodowicz, dyrektor szpitala w Sztumie. - Liczę na dobrą wolę lekarzy.
Okazało się, że sprawa wypowiedzeń złożonych przez znaczną część lekarzy sztumskiego szpitala budzi sprzeciw średniego personelu placówki.
- Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i PołożnychZakładowa Organizacja związkowa Szpital Polski Sztum NZOZ oraz Związek Zawodowy Pracowników Ochrony Zdrowia, w imieniu własnym i większości załogi szpitala sztumskiego, stanowczo odcina się od żądań, głównie płacowych, i stosowanych praktyk lekarzy, mających niewiele wspólnego z dobrem pacjenta i szpitala, a jedynie dobrem własnym - piszą w dostarczonym redakcji liście otwartym Bożena Leszczyńska i Danuta Brózda, przewodniczące Zakładowej Organizacji Związkowej Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych i Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia Szpital Polski Sztum NZOZ. - Martwi nas źle pojmowana solidarność lekarska, która w tym sporze nie ma nic wspólnego ze złożoną przysięgą lekarską. Identyfikujemy się z koncepcją rozwoju szpitala przedstawioną przez zarząd i dyrektora spółki Szpital Polski Sztum NZOZ, która gwarantuje rozwój szpitala, daje możliwości inwestycyjne, rozwój kadry medycznej i wysoki poziom świadczenia usług na rzecz pacjentów. Wypowiedzenia umów o pracę i kontraktów przez lekarzy, uważamy za karygodne, a nagłośnienie tej sprawy w mediach i przedstawienie nieprawdziwych informacji za skandaliczne. Bardzo zależy nam na tym, aby nasz szpital istniał, a my wszyscy chcemy w nim pracować z korzyścią dla mieszkańców z terenu powiatu i okolic, ale uniemożliwiają to: bunt i postawa lekarzy.
To pierwszy komentarz związków średniego personelu medycznego do całej sprawy, od razu bardzo dobitny. Lekarze tego nie chcą oceniać. Wygląda jednak na to, że środowisko jest mocno podzielone.
W najbliższy wtorek, podczas obrad Rady Powiatu pracownicy szpitala mają nadzieję usłyszeć, co dalej będzie się działo ze sztumską placówką. Dopóki lekarze nie podejmą decyzji, dopóty w szpitalu trwać będzie "zawieszenie". Pracownicy szpitala mają za złe lekarzom, że się nie liczą z nimi. Przez konflikt wokół płac dla medyków nie ma porozumienia w sprawie kierowców i obsady karetek pogotowia. Jeśli wojewoda ogłosi przetarg na usługi przewozowe, mogą stracić pracę.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto