Pod pomnikiem generała Maczka we Wrzeszczu odbyła się uroczystość z okazji 66 rocznicy zwycięskich bitew pod Caen i Falaise, w których bohaterstwem wsławili się żołnierze 1 Dywizji Pancernej. Ale mówiono nie tylko o pancerniakach. Przypomniano wszystkich polskich żołnierzy walczących na różnych frontach II wojny światowej, m.in. z II Korpusu gen. Andersa i z I Brygady Spadochronowej gen. Sosabowskiego, żołnierzy Armii Krajowej, powstańców warszawskich, a także tych, którzy zostali podstępnie rozstrzelani w Katyniu, Charkowie i innych miejscach kaźni, zginęli w obozach hitlerowskich i sowieckich łagrach.
- Stańcie do apelu! - woła prowadzący uroczystość.
- Chwała bohaterom! - odpowiadają żołnierze z kompanii honorowej. Na skwerze przed pomnikiem zgromadzili się przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, wysocy oficerowie, ale przede wszystkim wiekowi już dziś weterani wojny. Coraz niestety mniej tych świadków historii, którzy przyszli pod pomnik swego dowódcy z medalami świadczącymi o ich odwadze i bohaterstwie. Obok nich stali uczniowie gdańskich szkół imienia generała Stanisława Maczka. W tych właśnie szkołach weterani spotykają się z młodzieżą, opowiadają o wojnie, w której walczyli o naszą i waszą wolność. Ale czy i inne szkoły nie powinny zapraszać bohaterów? Ich opowieści są znacznie ciekawsze niż losy "Czterech pancernych". A do tego prawdziwe.
Z okazji uroczystości wręczono odznaczenia i medale, a na koniec częstowano wojskową grochówką.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
