Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska ekipa nie zdobyła szczytu K2

Joanna Kielas
Kinga Baranowska nie zdobyła  kolejnego 8-tysięcznika
Kinga Baranowska nie zdobyła kolejnego 8-tysięcznika materiały prasowe
Tragicznie zakończyła się wyprawa polskich himalaistów na szczyt K2, w której bierze udział wejherowianka Kinga Baranowska. Podczas wejścia na szczyt zginął jeden z członków wyprawy, 35-letni Szwed Fredrik Ericsson. W tej sytuacji reszta załogi zrezygnowała z ataku szczytowego i wróciła do bazy.

- Ciężko mi się to pisze... zginął Frederick, spadł z butelki (tzw. wąskiego gardła) - relacjonowała kilka dni temu na swojej stronie internetowej Baranowska. - Była z nim razem Gerlinde (jego partnerka wspinaczkowa z Austrii), teraz jest w szoku i zrezygnowała z dalszej wspinaczki. My też jesteśmy przybici tą informacją, wszyscy bardzo lubiliśmy Fredericka.

Na razie nie wiadomo, kiedy ekipa przyleci do Polski. Wczoraj rozmawialiśmy z KingąBaranowską. - Utknęliśmy na dobre w północnym Pakistanie po zejściu z gór i na razie nie wiadomo, kiedy się stąd wydostaniemy - powiedziała "Dziennikowi Bałtyckiemu Baranowska". - Drogi są w opłakanym stanie, do tego jest powódź. Jednak mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dni uda się wrócić do kraju.

Polska wyprawa dotarła prawie na sam szczyt, ostatni ich obóz znajdował się na wysokości 8 tys. m. Z niego alpiniści mieli atakować wierzchołek góry, ale niespodziewanie pogorszyła się pogoda. Na atak szczytowy zdecydował sie tylko Szwed i Austriaczka. Mężczyzna zginął.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto