Lechia negocjuje transfery z Dynamem Mińsk

- Na razie jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte. Negocjacje z Dynamem trwają. Bardziej w tej chwili interesuje nas pozyskanie napastnika. Jednak Kislak to dobry piłkarz i jego pozyskanie także negocjujemy. Myślę, że wszystko wyjaśni się w ostatniej chwili, czyli w poniedziałek lub wtorek - powiedział nam w piątek Błażej Słowikowski, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.
W zaistniałej sytuacji na dalszy plan zeszły rozmowy działaczy Lechii w kwestii pozyskania Islandczyka Alfreda Finnbogasona i Fina Jami Puustinena.
- Bardziej interesuje nas opcja transferu Białorusinów. Nie można powiedzieć, że zrezygnowaliśmy ze Skandynawów, ale to jest w tej chwili wariant drugi. Zresztą Puustinena nie chce puścić klub. A za Finn- bogasona jego klub podwyższył oczekiwania finansowe i nic nie opuścił, więc porozumienie i tak się oddaliło - przyznał Słowikowski.
Trenerzy i piłkarze Lechii nie myślą teraz o transferach, a o najbliższym meczu ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. To spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 17 na stadionie przy ul. Traugutta w Gdańsku. Transmisję z tego meczu przeprowadzi stacja Orange Sport.
- Przed nami bardzo ważny mecz ze Śląskiem i tylko on się dla mnie liczy. Nowi piłkarze na to spotkanie nie mogliby znaleźć się w składzie. A o transferach znowu zacznę myśleć od poniedziałku - powiedział nam Tomasz Kafarski, trener biało-zielonych.
Śląsk bardzo poważnie podchodzi do sobotniego meczu z Lechią. Wrocławianie nad morzem są już od czwartku. Lechia za to na mecz ze Śląskiem może wyjść z debiutantem Abdou Razackiem Traore. Od trenera Kafarskiego zależy, czy ten piłkarz wystąpi od pierwszej minuty spotkania ze Śląskiem, czy też pojawi się na boisku w trakcie spotkania.
Kadra Lechii na mecz ze Śląskiem.
Bramkarze: Paweł Kapsa, Sebastian Małkowski.
Obrońcy: Krzysztof Bąk, Deleu, Hubert Wołąkiewicz, Sergejs Kożans, Vytautas Andriuskevicius.
Pomocnicy: Łukasz Surma, Paweł Nowak, Marko Bajić, Marcin Pietrowski, Michał Pruchnik.
Napastnicy: Damian Szuprytowski, Traore, Ivans Lukjanovs, Piotr Wiśniewski, Tomasz Dawidowski, Paweł Buzała.
Sobotni mecz w Gdańsku sędziować będzie arbiter międzynarodowy, Hubert Siejewicz z Białegostoku. To nie jest szczęśliwy sędzia dla biało-zielonych. Siejewicz prowadził pięć meczów gdańszczan i aż cztery zakończyły się porażkami. Piąte spotkanie Lechia wygrała, a był to derbowy pojedynek w Gdyni z Arką. Zwycięstwo biało-zielonym zapewnił wówczas Paweł Buzała.