Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Letnicy wciąż czekają na rewitalizację

red.
Fot. Karolina Misztal
Sypiące się kamienice, zdewastowane drewniane szopy i sterty śmieci na podwórkach. To w Gdańsku Letnicy widok powszedni. Trzy miesiące temu rozpoczęła się rewitalizacja dzielnicy. Sprawdziliśmy jak wyglądają prace. Na miejscu okazało się, że krajobraz Letnicy zmienił się niewiele. Szokujące niespodzianki czekają na kibiców EURO 2012!

Mieszkańcy Letnicy, których napotkaliśmy są rozgoryczeni i zrezygnowani. Wszyscy zgodnie mówią, że bałagan i patologia wciąż panują na dzielnicy. Twierdzą to zarówno ci, którzy zostali przekwaterowani do lokali zastępczych na czas remontów, jak i ci, którzy zostali przesiedleni do innych dzielnic, bo ich domy przestały już w Letnicy istnieć oraz ci, którzy mieszkają w tej części dzielnicy, która rewitalizacji nie podlega.

Przypomnijmy, że poprawie wizerunku podlegać ma jedynie obszar Letnicy wyznaczony rozwidleniem ulic Uczniowskiej i Starowiejska do granicy działki kościoła od strony hal produkcyjnych oraz ulica Niecała i połowa ul. Szklana Huta. (135 mln zł na rewitalizację 4 dzielnic Gdańska)

W domach przy ul. Starowiejskiej chyba najbardziej widać zaawansowanie procesów rewitalizacyjnych. Większość domów ma pozabijane deskami lub zamurowane okna. Na jednym budynku wisi siatka ochronna, zakrywająca rusztowanie. Gdzieniegdzie widać wymienione na tzw. plastiki okna.

- Wystarczy jednak wejść w podwórka, by oczom ukazał się obraz nędzy i rozpaczy - mówią ludzie z Letnicy. - Zdezelowane lub na wpółrozebrane komórki. Walające się śmieci i gruz. Jest tak jak było wcześniej, a nawet gorzej, bo ci którym jeszcze się coś chciało, wyprowadzili się. I już nie wrócą, bo do czego. Ta cała rewitalizacja to pic na wodę. Buduje się tu jedynie stadion, a reszta to dorabianie filozofii - dodają rozgoryczeni.

Są jednak jeszcze tacy, którzy czekają aż sytuacja się poprawi. - Musi. Trzeba wierzyć, że będzie lepiej, bo inaczej to już trzeba byłoby interes zwijać - mówią właściciele jednego ze sklepików osiedlowych. Na przeciwko jest tzw. letnicki pub. Tak miejscowi nazywają melinę w opuszczonych komórkach gospodarczych, obok domu zabezpieczonego do remontu w ramach rewitalizacji. Policja zagląda tam tylko by sprawdzić, czy nie przebywają w nim poszukiwani. Co jest w środku, nawet trudno opisać słowami...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto