Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Linia PKM do Kosakowa - pociąg dla 30 tys. osób z Gdyni-Północ i do lotniska

Paweł Rydzyński
Myśląc o Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, najczęściej myślimy o budowie linii Wrzeszcz - Rębiechowo, rewitalizacji linii Gdynia - Kościerzyna i, rzadziej, linii Kościerzyna - Lipusz - Bytów. Na całej tej trasie pociągi PKM będą kursować, prawdopodobnie, od 2015 r. W cieniu tych planów schowały się zapowiedzi uruchomienia połączeń do lotniska w Kosakowie.


Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni, mówi, iż stało się tak dlatego, że w momencie, gdy powstawały plany PKM, nie była uregulowana własność wojskowego lotniska w Kosakowie. Ale we wrześniu br. MON przekazał w końcu gminom Gdyni i gminie Kosakowo teren lotniska na okres co najmniej 30 lat. Władze Gdyni zapowiadają, że do Euro 2012 w Kosakowie powstanie, kosztem 120-130 mln zł, lotnisko pasażerskie, przystosowane do obsługi głównie lotów czarterowych i samolotów prywatnych (general avation). Ale pomysł uruchomienia pociągów do Kosakowa wiąże się nie tylko z lotniskiem, ale też z obsługą północnych dzielnic Gdyni.


- Na Pogórzu, Obłużu, Oksywiu i w Babich Dołach mieszka 30 tys. osób. To ogromny potencjał - uważa dr Marcin Wołek, gdyński radny, pracownik Katedry Rynku Transportowwego UG. - W uruchomieniu pociągów do Kosakowa można wykorzystać bocznicę prowadzącą do lotniska. Sytuacja, w której tory istnieją, różni się diametralnie od tej, w której linię trzeba budować od zera - dodaje.


Przykład adaptacji bocznicy na potrzeby ruchu pasażerskiego płynie z Małopolski. W 2006 r. uruchomiono połączenie z Krakowa Gł. do lotniska Balice. Pociągi kursują co pół godziny, niemal połowę z 12-kilometrowej trasy pokonują dawną bocznicą, niegdyś wykorzystywaną przez wojsko i lotnisko do transportu cystern. Balice są na razie jedynym lotniskiem w Polsce z pociągami.


- Nie chcę dywagować, kiedy połączenie do Kosakowa zostanie otwarte. Ale nie chcemy tego odkładać na "po 2015 r." - mówi Marek Stępa.


Od stacji w Chyloni pociągi do Kosakowa kursowałyby linią w kierunku Oksywia (ruch pasażerski na niej zawieszono w 1994 r.), a na wysokości dawnego przystanku Pogórze wjeżdżałyby na bocznicę do Kosakowa. Przy ul. adm. Unruga, nad którą bocznica przechodzi wiaduktem, można będzie zbudować parking i stworzyć pętlę dla autobusów ZKM jadących z Rewy czy Pierwoszyna, które po uruchomieniu kolei nie musiałyby już wjeżdżać do centrum.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Linia PKM do Kosakowa - pociąg dla 30 tys. osób z Gdyni-Północ i do lotniska - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto