Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska-Francja: Bilety w Warszawie tańsze niż w Gdańsku

(Patsz)
Przemek Świderski
80, 160 i 240 zł tyle miały kosztować bilety na mecz Polska-Francja, który zaplanowano 9 czerwca w Gdańsku na budowanym wciąż stadionie PGE Arena. Kibice protestowali, jednak PZPN był nieugięty. Po zmianie lokalizacji spotkania zmieniły się też ceny. Za wejściówki w Warszawie trzeba będzie zapłacić odpowiednio 50, 90 i 130 zł.

- Do przyjścia na mecz chcemy zachęcać całe rodziny. Nie chcemy, żeby były szeroko dostępne, bo to sprzyja chuliganom - podkreślał prezes PZPN na początku maja, podczas wizyty na stadionie PGE Arena. Według podanych stawek uczestnictwo polskiej rodziny (2+1) w tym meczu oznaczało wydatek rzędu - 240 zł, w przypadku kupna najtańszych biletów. To dużo więcej niż wyjście rodziny do kina, o którym mówił Paweł Adamowicz w kontekście cen biletów na mecz otwarcia stadionu PGE Arena w Gdańsku.

Kibice protestowali m.in. na Facebooku, zakładając specjalną grupę "Zbojkotujmy otwarcie stadionu w Gdańsku". Dołączyło do niej ponad 7,5 tys. kibiców niezadowolonych z cen wejściówek na mecz kadry, który miał być świętem wszystkich gdańszczan i polskiej piłki.

- Dość napychania kieszeni PZPN-u naszymi pieniędzmi, koniec promowania "sukcesów" rządu przy pomocy kibiców tworzących prawdziwe widowisko na trybunach. Pusty stadion pokaże, że nie dajemy się okradać i widzimy co dzieje się w naszym kraju - pisali założyciele strony na portalu społecznościowym.

Przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej zapowiadali, że nie ma możliwości obniżki cen biletów.

W ostatnich godzinach postanowiono jednak, że mecz zostanie przeniesiony do Warszawy. Tym samym bilety będą dużo tańsze niż na mecz w Gdańsku. Stawki zmalały średnio o 50 proc. W dodatku przewidziano szereg upustów. Rodzice za miejsca w sektorze rodzinnym zapłacą 90 zł, ale dzieci już tylko złotówkę. Taką samą cenę zapłacą osoby niepełnosprawne z opiekunem. Cieszyć się mogą także kobiety, dla których przewidziano 25-procentową zniżkę oraz osoby powyżej 60 roku życia, które za miejsce podczas meczu z Francją zapłacą połowę. Skąd zmiana decyzji?

- Gramy dwa mecze w krótkim odstępie czasu na tym samym stadionie, stąd taka decyzja. Bilety na mecz z Argentyną będą w takiej samej cenie jak na mecz z Francją. Nie mam nic więcej do dodania w tej sprawie - komentuje Agnieszka Olejkowska, rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto