- Dla nas stadion wciąż jest placem budowy - mówi bryg. Elwira Osowicka - Kosznik, z-ca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, - dopóki wykonawca nie skończy robót budowlanych, nie będziemy mogli sprawdzić bezpieczeństwa tego obiektu. Dzisiaj wysłaliśmy swoją negatywną opinię, w której podkreślamy, że na obecnym etapie inwestycja nie spełnia warunków, aby mogła się tam odbywać impreza masowa. I nie jest to tylko kwestia braku _lub nie _urządzeń przeciwpożarowych, ale choćby warunków ewakuacji i prowadzenia akcji ratowniczych w szerszym zakresie. Przede wszystkim interesuje nas drożność dróg ewakuacyjnych, system zabezpieczeń, zgodność wykonania obiektu z projektami budowlanymi itp.
Jak wykonawca skończy budowę, sprawdzi że wszystko dobrze działa i da nam wyraźny sygnał, że zakończył inwestycję, wtedy przyjedziemy - kontynuuje pani komendant - sprawdzimy i wydamy tzw. certyfikat bezpieczeństwa.
Czytaj także: Nie zdążyli ze stadionem na 2 czerwca
Negatywna opinia strażaków trafi też do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który ostatecznie decyduje o odbiorze technicznym inwestycji i dopuszczeniu jej do działalności publicznej.
Przypomnijmy! Stadion ma być gotowy do końca czerwca. Jeśli jednak termin odbioru stadionu przesunie się, wobec inwestora, mogą zostać wyciągnięte finansowe konsekwencje ze strony sponsorów tytularnych: Polskiej Grupy Energetycznej oraz Lechii Operator.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
