Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bastion Wałowa obiektem żartów

Maciej Pietrzak
Stylizowana na amerykańskie filmy klasy B strona internetowa bastionwalowa.pl to najnowsza forma protestu przeciwko projektowi nowego osiedla, które ma powstać w ciągu dwóch lat na terenach postoczniowych.

„Zamieszkaj w kazamatach Bastionu Wałowa. Enklawie, która powstanie dzięki Low Cost Corp (firmie niskich kosztów - przyp. red.)” - wita internautów strona. To, oczywiście, żart z nazwy inwestora osiedla, firmy LC Corp.
„Jako element fortyfikacji budynek musi przede wszystkim odgradzać się od otoczenia. Nasz Bastion Wałowa robi to świetnie! Oczywiście, Bastion Wałowa to jednocześnie prestiżowy projekt w świetnej lokalizacji oraz mieszkania ze średniej półki cenowej, dla przeciętnych Polaków. Ten trudno spotykany kompromis osiągnęliśmy, łacząc rozwiązania urbanistyczne najzna-mnienitszych gdańskich realizacji: bloku przy skrzyżowaniu ulic Łąkowej i Chłodnej oraz parkingu na zapleczu jednego z lokalnych centrów handlowych” - to prześmiewczy opis inwestycji, jaki znajdziemy na stronie.

Katalizatorem dla akcji było oświadczenie sprzed kilku dni prezesa LC Corp Leszka Czarneckiego, w którym napisał m.in.: „Miejsca, które odegrały ważną rolę w historii naszego kraju, powinny zostać zrewitalizowane i stać się wizytówką współczesnej Polski. Mam nadzieję, iż przykładem takiego działania będzie osiedle przy ul. Wałowej”.
Ta odpowiedź rozsierdziła jeszcze bardziej dużą grupę przeciwników inwestycji - ekspertów od urbanistyki i przede wszystkim zwykłych mieszkańców Gdańska, którym zależy na losie terenów postoczniowych.Na stronie bastionwalowa.pl istnieje możliwość wysłania wiadomości do prezesa Czarneckiego, która trafi do biura i rzecznika prasowego LC Corp.

- Zaproponowane w projekcie rozwiązania architektoniczne i urbanistyczne, choć zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, bardziej pasują do modernistycznych przedmieść, niż do śródmieścia Gdańska. Nie chodzi o wysokość budynków, ale jakość urbanistyki i architektury tych wieżowców - tłumaczy Karol Spieglanin, prezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, które stworzyło stronę - Należy podkreślić, że ta opinia jest w Gdańsku powszechna i podzielana zarówno przez władze miasta, architektów, konserwatorów zabytków, jak i opinię publiczną.

- Nie będziemy komentować tego typu inicjatyw - kwituje Wojciech Sury, rzecznik prasowy LC Corp.a

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto