Wigilijne wieczerze dla osób potrzebujących to już tradycja w Trójmieście. W każdym z trzech miast 24 grudnia organizowane są takie spotkania, na których każdy może nie tylko spróbować świątecznych specjałów, ale także porozmawiać i podzielić się z innymi opłatkiem.
W wigiliach dla potrzebujących bierze udział zazwyczaj kilkaset mieszkańców. Mimo tak dużej liczby osób, atmosfera bywa ciepła i rodzinna. Uczestnicy składają sobie życzenia i śpiewają kolędy.
- Oczekujemy, że na naszej tegorocznej wigilii zjawi się około 200 osób plus wolontariusze, którzy będą przygotowywać jedzenie - mówi Magdalena Jachim, rzecznik prasowy UM Sopot. - Osoby, które przychodzą na takie spotkania zazwyczaj są bardzo wzruszone. Niecodziennie mają okazję zjeść ciepły posiłek i porozmawiać w spokoju.
Na stołach pojawiają się oczywiście tradycyjne świąteczne potrawy. Jest karp, pierogi, barszcz z uszkami i oczywiście opłatek, którym dzielą się uczestnicy. Oprócz jedzenia, w wielu miejscach dla potrzebujących przygotowano paczki, a dla najmłodszych zabawki i słodycze.
- Niemal każda osoba, która przybywa na nasze spotkania wigilijne wychodzi z nich z uśmiechem na twarzy. Dla nas to najlepszy dowód na to, że wigilia była udana i że warto je organizować - przyznaje Magdalena Jachim.
Podobne wigilie odbyły się w czwartek również w Gdańsku i Gdyni.
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
