Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biało-czerwoni walczyli, ale Norwegowie byli lepsi

Paweł Stankiewicz
Od porażki rozpoczęła reprezentacja Polski mistrzostwa świata Dywizji I do lat 20 w hokeju na lodzie, które odbywają się w Gdańsku. Biało-czerwoni ulegli jednemu z faworytów tego turnieju, zespołowi Norwegii, 2:5. We wtorek rywalem naszej drużyny będzie Białoruś.

Nasi młodzi hokeiści dobrze rozpoczęli spotkanie z Norwegią. Grali ambitnie i odważnie. Stąd szybko stworzyli sobie sytuacje bramkowe, których jednak nie potrafili wykorzystać. Około tysiąca kibiców zgromadzonych w "Olivii" zagrzewało Polaków do boju. Tymczasem to Norwegia objęła prowadzenie. W 7. minucie kontrę gości na bramkę zamienił Hans Kristien Hollstedt. Rywale tym prowadzeniem długo się jednak nie cieszyli. Już 79. sekund później Mateusz Bepierszcz przytomnie skierował krążek do bramki gości. Polacy szukali swojej szansy na zdobycie drugiej bramki, ale trzeba przyznać, że to Norwegowie byli nieco lepsi. Nasi zawodnicy przeciwstawili jednak dużą wolę walki lepiej wyszkolonym technicznie i silniejszym fizycznie przeciwnikom ze Skandynawii. Norwegowie pokazali, że świetnie opanowali grę w liczebnej przewadze. Tak było właśnie w 13. minucie. Nikifor Szczerba ratował drużynę przed utratą gola, ale nie mógł nic zrobić, kiedy silnym strzałem z dystansu zaskoczył go Daniel Sorvik. Polacy zaatakowali, ale bramki nie zdołali zdobyć Damian Kapica oraz Aron Chmielewski i Maciej Rompkowski ze Stoczniowca.
Druga tercja była bardzo podobna do pierwszej. Trwała równa walka, ale nie było zbyt wiele spięć pod bramkami. Twarda walka toczyła się głównie w środkowej strefie. W 36. minucie trzeci padł trzeci gol dla Norwegii i ponownie uzyskany został podczas gry w przewadze. Tym razem jednak błąd popełnił polski bramkarz, który zagrał krążek na kij Andreasa Martinsena, a ten nie miał problemów ze zdobyciem trzeciej bramki dla swojego zespołu. Jeszcze w tej części spotkania biało-czerwoni zdołali zanotować kontaktowe trafienie. Po kontrze podawał Kapica, a precyzyjnym strzałem popisał się Kasper Bryniczka.
Z nadzieją na zwycięstwo w tym meczu wyjechali na lód w trzeciej tercji hokeiści w biało-czerwonych strojach. Norwegowie pokazali jednak, że nie przez przypadek są uznawani za jednego z faworytów. W 42. minucie ponownie grali w liczebnej przewadze i znów Martinsen znalazł sposób na Szczerbę. Zresztą Martinsen był bohaterem tego spotkania. Napastnik reprezentacji Norwegii strzelił dwa gole i zaliczył jedną asystę. Polacy nie poddawali się, ale rywale mądrze bronili dostępu do własnej bramki. Kolejnych okazji nie wykorzystali Dawid Maciejewski i Kapica. Skuteczniejsi byli Norwegowie i znowu mając więcej zawodników na lodzie strzelili piątego gola, a wynik meczu ustalił Scott Winkler.
- Nasza gra w osłabieniu nie była tak dobra, jak Norwegów w przewadze. Zanotowaliśmy zbyt wiele fauli i kar, które przeciwnik wykorzystał - powiedział Mieczysław Nahunko, trener reprezentacji Polski.
- Jestem zadowolony ze zwycięstwa. Polska grała bardzo dobrze w pierwszej tercji i szczęśliwie prowadziliśmy. O wyniku zadecydowała nasza gra w przewadze - przyznał Geir Hoff, szkoleniowiec Norwegii.
W innych meczach pierwszego dnia turnieju Kazachstan rozgromił Chorwację 10:1, a Włosi po rzutach karnych pokonali Białoruś 3:2. I to jest niespodzianka. We wtorek o 20 Polska zagra z Białorusią.
- Motorycznie jesteśmy przygotowani do turnieju. Liczymy na szybkie kontry - zdradził Nahunko.

Polska - Norwegia 2:5 (1:2, 1:1, 0:2)
Bramki: 0:1 Hollstedt - Sommerseth - Oksnes (6.05), 1:1 Bepierszcz (7.24), 1:2 Sorvik - Martinsen (12.03, w przewadze), 1:3 Martinsen - Sorvik - Bryhnisveen (35.13, w przewadze), 2:3 Bryniczka - Kapica (39.00), 2:4 Martinsen - Sorvik - Csisar (41.03, w przewadze), 2:5 Winkler - Oppoyen - Bryhnisveen (51.31, w przewadze).
Polska: Szczerba - Maciejewski, Bychawski; Wróbel, Kantor; Pociecha, Kowalczyk; Wanacki, Stępień - Kmiecik, Bryniczka, Kapica; Chmielewski, Witecki, Galant; Winiarski, Marzec, Bepierszcz; Neupauer, Rompkowski, Kogut.
Norwegia: Volden - Sorvik, Storm; Bryhnisveen, Gundersrud; Andersen, Oksnes; Vik, Sommerseth - Csisar, Lovlie, Martinsen; Stene, Erbe, Oppoyen; Juell, Jacobsen, Rosseli Olsen; Winkler, Olden, Hollstedt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto