Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa spalarni odpadów w Szadółkach. W tym roku zostanie ogłoszony przetarg na projekt i realizację

Łukasz Kłos
materiały prasowe
O budowie spalarni w Szadółkach mówi się od kilku lat. W końcu sprawa nabrała tempa. Jeszcze w tym roku rozpisany ma być przetarg na projekt i wykonawstwo tej inwestycji.

- Projektem spalarni zajmujemy się od sześciu lat. Przygotowania raz szły szybciej, raz wolniej, ale najwyższy czas przyspieszyć - stwierdził na spotkaniu z dziennikarzami Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego.

Przyspieszenie nie oznacza jeszcze, że pierwsza łopata na placu budowy zostanie wbita w najbliższym czasie. Jak dobrze pójdzie, prace budowlane rozpoczną się w IV kwartale 2016 r. Natomiast jeszcze w bieżącym roku ma być rozpisany przetarg na projekt i wykonawstwo. Ponieważ przedsięwzięcie jest bardzo skomplikowane, to postępowanie przetargowe może też zająć nawet cały przyszły rok. Co by nie było, pierwszy realny termin zakończenia budowy spalarni władze ZUT przewidują na końcówkę 2019 roku.

Czytaj także:Gdańsk Szadółki: Dzień otwarty Zakładu Utylizacyjnego w sobotę, 7 czerwca

Na razie definitywnie zakończył się etap wszelkich analiz dotyczących przedsięwzięcia. Wczoraj zespół najętych doradców przedstawił najważniejsze wnioski z przygotowanego raportu. Jak wynika ze wstępnych obliczeń, koszt budowy instalacji waha się w przedziale 500-900 mln zł.

Tak duży rozrzut wynika z tego, że na razie nie wiadomo jeszcze, ile pomorskich samorządów ostatecznie przyłączy się do przedsięwzięcia. Więcej gmin oznacza więcej śmieci, a przez to i potrzebę budowy większego obiektu.
- Dziś mamy pewność, że spalarnia odpadów komunalnych jest optymalnym rozwiązaniem - przekonywał Łukasz Piekarski, szef zespołu doradców zatrudnionych przez ZUT.- Od 2016 r. w państwach Unii Europejskiej będzie obowiązywał zakaz składowania tzw. frakcji energetycznej, czyli tego, co pozostaje po przesortowaniu odpadów zmieszanych. Kto nie dostosuje się do przepisów, będzie płacił kary, które ostatecznie obciążą portfele mieszkańców.

Jak tłumaczył, alternatywą dla składowania może być przerabianie na tzw. paliwo alternatywne (wykorzystywane na przykład w cementowniach), tyle że - jak twierdzą eksperci - popyt na nie w ostatnich latach spada.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto