Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centralna Liga Juniorów U-15. Cele i marzenia Kacpra Urbańskiego: być najlepszym i trafić do Barcelony [wideo, zdjęcia]

Paweł Stankiewicz
For. archiwum prywatne
Kacper Urbański to bardzo utalentowany piłkarz Lechii Gdańsk, która występuje w Centralnej Lidze Juniorów U-15. Jest synem byłego skrzydłowego biało-zielonych, Przemysława Urbańskiego.

Przemysława Urbańskiego kibice biało-zielonych bardzo dobrze pamiętają. Był szybkim i błyskotliwym skrzydłowym, który grał w Lechii odradzającej się od podstaw. Jego karierę zatrzymała jednak kontuzja. Dziś Przemek jest asystentem trenera Marcina Kubsika w Lechii U-15, w której występuje właśnie jego syn, Kacper.

- Kacper od małego był mocno rozbrykanym dzieciaczkiem - mówi Przemek. - Wszędzie go było pełno. Podrzucałem mu piłkę pod nogi i na początku ćwiczyliśmy w domu kiwanie w formie zabawy kolorowymi, pompowanymi piłkami. Jak miał 4,5 roku kolega powiedział, że jest nabór do 2003 rocznika, czyli dla chłopców rok starszych od Kacpra. Mój syn jest jednak bardzo sprawnym chłopcem, więc zabrałem go na trening i bardzo dobrze sobie radził. Przez pół roku grał ze starszymi chłopcami i został w Lechii. Mógł zostać w tym starszym roczniku, ale wolałem, żeby rozwijał się z rówieśnikami, miał więcej możliwości kiwania się i strzelania bramek.

Kacper przyznaje, że nie ma żadnych przywilejów z tego tytułu, że jego tata jest jednym z trenerów w drużynie.

- Na treningach nie ma to żadnego znaczenia, zawsze pracuję na sto procent - przyznaje. - W domu analizujemy treningi, co zrobiłem dobrze i czy trening był udany. Sporo o tym rozmawiamy. Analizujemy moje zagrania, dryblingi czy podejmowanie decyzji. Tata zawsze mnie wspiera.

Młody zawodnik należy do grona najbardziej utalentowanych, jest kapitanem Lechii U-15, trafił do projektu Pro Talent, który powstał z inicjatywy Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Moim marzeniem jest zostać najlepszym piłkarzem na świecie i zagrać w Barcelonie. Pierwszym krokiem byłby debiut w seniorskiej drużynie Lechii, a potem zagrać w lidze angielskiej albo hiszpańskiej, bo tam grają najlepsi zawodnicy - zdradza Kacper swoje marzenia.

- Może być Barcelona, nie ma problemu - mówi Przemek. - Tak jak Kacper powiedział, pierwszym krokiem jest gra w Lechii. W tym klubie zaczynał i mam nadzieję, że tak będzie. Jak miał 11 lat, to na turnieju wypatrzył go Everton. Byliśmy cztery razy na testach i ludzie z klubu chcieli, żebyśmy się przeprowadzili do Anglii. Chłopca do 15 roku życia nie można sprowadzać spoza granic kraju. Kontakt jest w dalszym ciągu, ale może Lechia da mu większą szansę rozwoju i perspektywę treningów z seniorami. Zobaczymy jak to będzie wyglądało.

Kacper gra w środku pola i lubi dominować w tej części boiska.

- Lubię mieć więcej kontaktu z piłką. Jako napastnik nie miałbym takich możliwości. Lubię się pokazywać, być przy piłce, rozgrywać, dryblować, strzelać. Grając w środku pola jest więcej możliwości. Muszę jeszcze poprawić głównie grę w defensywie i agresywność w odbiorze piłki. Powinienem poprawić też szybsze granie, strzał i zawsze może być lepiej w kwestii podjęcia decyzji - przyznaje Kacper.

Kacper nie pamięta taty z boiska, ale wiele zna z opowieści.

- Tata mi opowiadał, że grał w Lechii. Był wiodącą postacią. Kibice go pamiętają i chcą robić sobie z nim zdjęcia. Grał też w młodzieżowej reprezentacji Polski. Niestety, doznał kontuzji i nie mógł grać dłużej - powiedział Kacper.

Przemek Urbański na tyle zapadł w pamięć kibiców, że jego nazwisko znalazło się w piosence. "Przemek Urbański piłkę stopuje, rajdzik po skrzydle i już centruje" - śpiewali kibice biało-zielonych.

- Chciałbym, żeby kibice kiedyś o mnie też śpiewali piosenki. To duże wyróżnienie - mówi Kacper.

- Jak są spotkania towarzyskie, śpiewamy z kolegami, to puszczam czasami tę piosenkę, żeby było śmieszniej. Jak Lechia gra z Górnikiem, a tak będzie za kilka dni, to piosenka leci na stadionie i dostaję smsy "Dolny, znowu słyszę piosenkę o Tobie". To jest miłe - zdradza Przemek.

A jakie marzenia w tym sezonie ma utalentowany zawodnik biało-zielonych?

- Chciałbym wygrać naszą grupę CLJ. Potem zmierzyć się z zespołami z innych województw i zostać mistrzem Polski - zdecydowanie mówi Kacper.

Centralna Liga Juniorów. Ojciec trenuje syna

CENTRALNA LIGA JUNIORÓW w SPORTOWY24.PL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto