Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chińskie lizaki Glow Pop niebezpieczne dla dzieci

Redakcja
- Troje dzieci, w wieku 9 i 10 lat z Gdańska i Wąbrzeźna podrażniło sobie oczy płynem, który wyciekł ze złamanych patyczków fluorescencyjnych lizaków Glow Pop - informuje Dziennik Łódzki.

Do polskich sklepów mogło trafić nawet 400 tys. sztuk tych lizaków. Właściciel gdańskiej firmy, które sprowadzała chińskie lizaki wycofał je już z hurtowni.

- Większość się sprzedała. Nie wrócił do nas nawet procent ogólnej ich liczby, które wysłaliśmy dystrybutorom - mówi "Dziennikowi Łódzkiemu" Robert Bikiewicz, właściciel firmy.

Tłumaczy też, że sprowadzał do Polski lizaki w dobrej wierze. - One posiadały dokumenty pozwalające na ich sprzedaż w Unii Europejskiej - mówi.

Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego przyznaje, że w tym przypadku nie została zastosowana zasada ostrożności, która mówi, że gdy nie mamy pewności, że towar jest nieszkodliwy, zakładamy, że jest szkodliwy.

- Importer z Gdańska nie przedstawił dokumentów, które gwarantowałyby bezpieczeństwo substancji fluorescencyjnej. Groźny dla zdrowia wyrób musi zostać zutylizowany - mówi Jan Bondar.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto