Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w Gdańsku trzeba wycinać drzewa?

A. Bielińska
Specjaliści twierdzą, że przycinka wyjdzie drzewom na dobre
Specjaliści twierdzą, że przycinka wyjdzie drzewom na dobre G. Mehring
Mieszkańcy Gdańska mają pretensje do urzędników, że wydali zgodę na rozpoczęcie procesu okaleczania drzew. Drzew, które rosną przed oknami i do których widoku byli od lat przyzwyczajeni.

Od kilku dni na terenie Głównego Miasta z drzew wycinane są całe konary. Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych tłumaczy, że jest to niezbędny zabieg pielęgnacyjny, mieszkańcy śródmieścia nazywają go jednak niepotrzebnym uszkadzaniem roślin.

- Sprzed mojego domu konary wycięto tak, że z okna mam teraz widok na szare bloki. Tyle drzew rośnie w lasach i parkach i rozwija się doskonale bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka, dlaczego więc tu była ona tak potrzebna - skarży się Jolanta Sieczyńska, mieszkanka ul. Mariackiej.

Konary straciły drzewa m.in. z ul. Grobla, Mariacka, Świętojańska i Piwna.

- Musimy dbać o drzewa, które zagrożone są chorobą lub starością. Ponadto, nadmiernie wystające gałęzie mogą być niebezpieczne dla przechodniów. Usuwamy jednak tylko te słabe, suche i uszkodzone - podkreśla Tadeusz Piotrowski z GZNK.

- Proces podcinania konarów przeprowadzany jest w całym kraju. Drzewa poddawane są podobnym zabiegom przynajmniej raz na 3 lata. Niektóre wymagają jednak większej opieki. Jeśli dostajemy zlecenie, że jakieś drzewo jest chore lub słabe, sprawdzamy, w jakim stopniu możemy je odratować i przycinamy gałęzie, które są przyczyną ich choroby - dodaje Leszek Jarominiak, kierownik z Przedsiębiorstwa Robót Ogrodniczo-Leśnych Prolas.

Dlaczego trzeba tak drastycznie przycinać drzewa? Odpowiedzi szukaj we wtorkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto