Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś badanie poczytalności Stefana W. Zabójcę prezydenta Pawła Adamowicza diagnozuje 2 biegłych psychiatrów

wie
Biegli mogą uznać, że Stefan W. może odpowiadać przed sądem za zabójstwo, lub uznać, że w momencie popełnienia czynu był niepoczytalny, co wyklucza odpowiedzialność karną
Biegli mogą uznać, że Stefan W. może odpowiadać przed sądem za zabójstwo, lub uznać, że w momencie popełnienia czynu był niepoczytalny, co wyklucza odpowiedzialność karną Karolina Misztal
Dwóch biegłych psychiatrów bada 27-letniego Stefana W. Jednorazowe badanie sądowo-psychiatryczne w środę 30 stycznia 2019 r. ma za zadanie ocenę tego, czy zabójca prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza jest poczytalny, a więc czy czeka go sądowy proces i wyrok. Na razie nie wiadomo, kiedy poznamy kluczową w całej sprawie diagnozę.

- Badanie jest prowadzone w warunkach izolacyjnych przez dwóch biegłych psychiatrów - mówi prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa prowadzącej śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Wcześniej prokurator zapowiadała przekazanie biegłym dokumentacji medycznej dotyczącej czasu, kiedy podejrzany był leczony m.in. z okresu pobytu w jednostkach penitencjarnych, także z 2016 roku, kiedy wystąpiły u niego zaburzenia psychiczne o charakterze choroby.

Śledczy oficjalnie nie informują na temat jednostki chorobowej zdiagnozowanej wcześniej u Stefana W., choć nie jest tajemnicą, że 27-latek miał cierpieć na schizofrenię paranoidalną.

Czytaj również: Kim jest Stefan W.? Lubił bić ludzi i tym się chwalił

Zespół dwóch psychiatrów, który bada Stefana W., musi podjąć decyzję, czy jednorazowa konsultacja jest wystarczająca, by wydać opinię o poczytalności mężczyzny.

Biegli mogą uznać, że Stefan W. może odpowiadać przed sądem za zabójstwo, lub uznać, że w momencie popełnienia czynu był niepoczytalny, co wyklucza odpowiedzialność karną. W tym drugim przypadku stwierdzą tym samym, że dokonując mordu na prezydencie Gdańska, Pawle Adamowiczu „nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem”.

Jest też bardzo prawdopodobny trzeci scenariusz. Chodzi o ewentualność, w której eksperci uznają, że jednorazowe badanie nie wystarczy. Mogą wówczas zawnioskować o dłuższą obserwację Stefana W., a ich wniosek w tej sprawie rozpatrzy sąd.

Wcześniej informowaliśmy o wynikach badań toksykologicznych Stefana W. oraz o ustaleniach prokuratury dotyczących pobytu 27-letniego zabójcy Pawła Adamowicza w Warszawie przed popełnieniem zbrodni.

Prokurator Wawryniuk: Zabójca Pawła Adamowicza zostanie poddany jednodniowym badaniom sądowo-psychiatrycznym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto