Władze miasta w ostatnich tygodniach wahały się przed przystąpieniem do takiego projektu, tłumacząc to m.in. faktem, iż zorganizowanie specjalnej strefy dla fanów jest kosztowne i może oznaczać konieczność przeznaczenia na ten cel nawet kilku milionów złotych. Argumentowano także, iż nie ma większego sensu konkurowanie z podobnymi, zakrojonymi na szeroką skalę przedsięwzięciami, przede wszystkim w Gdańsku, lecz i w Sopocie.
Sprawdź**Jak kupić bilety na Euro 2012?**
Ostatecznie lokalni samorządowcy zdecydowali się jednak wystąpić do UEFA o zgodę na emitowanie publicznych transmisji z meczów rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie.
- Czekamy na decyzję UEFA i do czasu pozytywnego rozpatrzenia naszego wniosku nie chcielibyśmy wdawać się w żadne szczegóły tego projektu - mówi Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości UM Gdyni.
Strefa kibica na Placu Grunwaldzkim, przy Akwarium, przy Gemini czy w parku w Kolibkach?
Nie jest też jeszcze znana dokładna lokalizacja ewentualnej strefy dla fanów. Rozważanych było dotychczas kilka opcji, jak plac Grunwaldzki, parking przy Akwarium Gdyńskim na zakończeniu Skweru Kościuszki i al. Jana Pawła II, dość rozległy teren przy ul. Waszyngtona, nieopodal Sea Towers i Centrum Kultury i Rozrywki Gemini, park w Kolibkach.
Każda z propozycji ma wady i zalety. W przypadku placu Grunwaldzkiego problemem może być hałas, a także fakt, iż jest on po prostu za mały. Warto wspomnieć, iż m.in. ze względu na skargi mieszkańców okolicznych bloków samorządowcy już dawno wycofali się z organizacji w tym miejscu corocznych, miejskich zabaw sylwestrowych.
To pewne:**PKP uruchomi dodatkowe pociągi na Euro**
Tymczasem wiadomo, że niektóre mecze w ramach Euro 2012, szczególnie, jeśli dojdzie do rozstrzygnięć w dogrywce i rzutach karnych, mogą się kończyć znacznie po godz. 22, od której to obowiązuje cisza nocna. Z kolei hałas na parkingu na zakończeniu al. Jana Pawła II spowodować może uciążliwości dla rzadkich gatunków zwierząt hodowanych w Akwarium Gdyńskim.
Bronisław Komorowski w Gdyni
Dodatkowo w czasie Euro 2012 przy pobliskim, reprezentacyjnym nabrzeżu trwały będą też inne imprezy, jak choćby obchody 30-lecia "Daru Młodzieży", na które zapowiedział się prezydent RP Bronisław Komorowski.
Lokalizacja przy ul. Waszyngtona mogłaby niestety kolidować z pracami, przygotowującymi ten teren pod budowę hotelu. Natomiast park w Kolibkach, choć obszerny, oddalony jest o kilka kilometrów od Śródmieścia.
Jadący tam fani mogliby więc spotęgować korki na i tak mocno obciążonej na co dzień al. Zwycięstwa.
- Dlatego ostateczne decyzje w sprawie ewentualnej lokalizacji telebimu nie zostały jeszcze podjęte - mówi Joanna Zielińska, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. sportu. - Trwają spotkania. Wiadomo natomiast, że nie będzie żadnego problemu ze sprowadzeniem do Gdyni wielkiego telebimu, bo jesteśmy w kontakcie z jego producentem. Mamy oczywiście nadzieję, że UEFA udzieli nam zgody na transmitowanie meczów.
Euro 2012 to nasze narodowe święto
Plac z telebimem w Gdyni nie będzie jednak oficjalną strefą kibica podczas Euro 2012, jak na placu Zebrań Ludowych w Gdańsku, bowiem aby zorganizować taką, trzeba przebrnąć przez wiele przeszkód proceduralnych, w tym podpisać umowy ze sponsorami mistrzostw Europy na sprzedaż piwa i innych napojów. Gdyni może być udzielona jedynie zgoda na publiczne odtwarzanie meczów. Alkohol w takim miejscu nie będzie w ogóle podawany, tego typu stoiska gastronomiczne znajdą się co najwyżej w jego pobliżu.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
