Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez zgody wojewody przeprowadzkę UCK trzeba przełożyć. Czy Ryszard Stachurski podejmie decyzję?

J. Gromadzka-Anzelewicz
Nadal nie wiadomo, czy od początku przyszłego tygodnia rozpocznie się planowana od dawna i największa do tej pory na Pomorzu przeprowadzka uniwersyteckiego szpitala ze starych budynków do nowego Centrum Medycyny Inwazyjnej. Mimo wielu spekulacji wojewoda pomorski Ryszard Stachurski nie wydał w środę na nią zgody. Jeżeli w czwartek znowu decyzji w tej sprawie nie podejmie, przeprowadzkę trzeba będzie przełożyć, a wybudowany za ponad 400 mln zł nowy szpital nadal będzie stał pusty.

- Wojewoda ma 30 dni na rozpatrzenie prośby UCK od chwili jego złożenia przez dyrekcję szpitala - przypomina Roman Nowak, rzecznik wojewody. - Wniosek od UCK wpłynął 18 stycznia, tak więc daleko jeszcze do ustawowego terminu.

Zdaniem Nowaka wojewoda się nie spieszy, bo musi mieć pewność, że operacja ta odbędzie się w pełni bezpiecznie dla pomorskich pacjentów.
Nieoficjalnie mówi się, że po tym jak "umyły ręce" dwie ważne instytucje - Pomorski NFZ i Urząd Marszałkowski (obie wydały negatywne opinie) - wojewoda znalazł się w trudnej sytuacji. Jeżeli w okresie przeprowadzki w UCK, która wymaga wyłączenia z pracy na kilka tygodni klinicznego oddziału ratunkowego a więc wstrzymania tzw. ostrych przyjęć pacjentów, wydarzy się coś złego, odpowiadać za to będzie właśnie wojewoda.

Czytaj także:**Gdańsk. Przeprowadzka w UCK to duży kłopot dla pacjentów szpitala**

Za dobry ruch uznał on zawarcie przez szpital uniwersytecki umowy z 7. Szpitalem Marynarki Wojennej, który na czas przeprowadzki przejmie jego obowiązki w zakresie oddziału ratunkowego. Chorzy w stanie zagrożenia życia i zdrowia, których do tej pory ratowało UCK, przejmie teraz szpital w Oliwie. UCK wzmocni ich dyżury kadrowo.

- Mimo zamknięcia klinicznego oddziału ratunkowego utrzymamy na nim dyżur lekarza, ratownika i pielęgniarza - zapewnia prof. Janusz Moryś, rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Tak na wszelki wypadek, gdyby informacja o przeprowadzce nie dotarła do wszystkich i jakiś chory by się tu zabłąkał.

Dyrekcja szpitala stara się zabezpieczyć swoich pacjentów na wiele sposobów. Zawarła już porozumienia ze szpitalami uniwersyteckimi w Poznaniu, Olsztynie, Szczecinie i Bydgoszczy w zakresie zabiegów okulistycznych, które do tej pory na Pomorzu wykonywane były jedynie w UCK (chodzi o tzw. witrektomię).
- Tak bardzo potrzebna chorym Klinika Neurochirurgii będzie w związku z przeprowadzką nieczynna jedynie przez trzy dni - zapowiada rektor Moryś. - Pilne operacje torakochirurgiczne przejmie szpital w Prabutach, przewóz pacjentów do tej placówki jest zabezpieczony - dodaje rektor.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto