Raja i Albert orangutany z gdańskiego zoo w Oliwie świętowały swoje 40 urodziny [ZDJĘCIA]

Raja i Albert, to najstarsze człekokształtne zwierzęta w gdańskim zoo. We wtorek obchodziły swoje 40 urodziny.

Jak opowiada Michał Krause, opiekun małp, każdy dzień pracy ze zwierzętami, to ciężka praca. Nie chodzi tu tylko o wysiłek fizyczny związany z wysprzątaniem klatek, czy przyniesieniem kilkukilogramowego posiłku. Niemały ból głowy opiekun ma z zagospodarowaniem czasu swoich podopiecznych. – Latem jest trochę lepiej, bo małpy mają do dyspozycji wybieg zewnętrzny – opowiada Michał Krause. – Zimą przygotowuję dla nich ćwiczenia fizyczne. Zawieszam smakołyki tak, aby podopieczni musieli się trochę po nie podciągać. Ważne jest w ogrodach, aby zwierzętom urozmaicać dzień.

Czytaj także: Zdolna orangutanica z gdańskiego zoo. Raja narysowała obrazek jak trzyletnie dziecko ZDJĘCIA

Ale to nie jedyne rozrywki Rai i Alberta. Niekiedy przychodzi czas na kulturę wyższą. – Czasami czytam im książki. Z pewnością nie rozumieją, co im czytam, ale z uwagą wsłuchują się w mój głos. Od czasu do czasu puszczam im filmy z komputera. Najbardziej lubią oglądać nagrania koncertów. Samo to, że przebywam z nimi, jest dla nich urozmaiceniem dnia – zdradza opiekun.

Jak wygląda dzień z życia orangutanów z gdańskiego zoo? – O godzinie 7 Raja i Albert jedzą lekkie śniadanie – suchary, suszone owoce. Staramy się schować im smakołyki do kartonów, aby miały trochę zabawy, zanim dobiorą się do jedzenia. Raja lubi się stroić. Dostaje różne ubrania, które na siebie zakłada, czasami dostaje kredki i kartki, na których może sobie rysować. Albert woli aktywny wypoczynek. Podciąga się na kratach i dostaje za to smakołyki –wyjaśnia Michał Krause.

Czytaj także: Tropikalne motyle fruwają w gdańskim zoo. Otwarto nową wylęgarnię owadów

Nie tylko dzisiejsi jubilaci, ale wszystkie zwierzęta w gdańskim zoo, czekają z utęsknieniem na wiosnę, która tchnie życie do oliwskiego ogrodu zoologicznego.