Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest związkowców koncernu Energa. UM w Gdańsku nie daje zgody na manifestację związkowców

Szymon Zięba
Tak wyglądał w 2009 protest Energi. Czy dlatego miasto powiedziało tym razem NIE?!
Tak wyglądał w 2009 protest Energi. Czy dlatego miasto powiedziało tym razem NIE?! Fot. G.Mehring/archiwum DB
Miasto mówi "nie" dla manifestacji związkowców z koncernu Energa.

Miasto nie dało zgody na organizację przemarszu związkowców z Energa. Zaplanowany na 6 czerwca protest, stanął pod znakiem zapytania.

- Są trzy powody, które wydają mi się istotne: pierwszy to żądanie związkowców, żeby z parkingu przy Olivii ( znajdującej się na trasie przemarszu związkowców - przyp. red.) usunąć wszystkie samochody, bo mogą zostać uszkodzone. Doświadczenia z ubiegłych lat potwierdzają,że organizatorzy kompletnie nie są w stanie zapanować nad tłumem - uzasadnia decyzję miasta Antoni Pawlak, rzecznik prasowy gdańskiego magistratu i wylicza: - Po drugie, w okolicy prowadzone są wykopy, tam jeździ ciężki sprzęt, i po trzecie: istotna jest analiza Zarządu Dróg i Zieleni o pomiarach ruchu pieszych, generowanego w okolicy głównie przez studentów i uczniów pobliskich szkół.

W protestach członków "Solidarności" miało wziąć udział nawet 2,5 tys. osób.

Wcześniej, pozytywną opinię na temat pikiety wydała policja.

Związkowcom przysługuje teraz odwołanie do wojewody.

CZYTAJ WIĘCEJ :Pracownicy Energa zapowiadali manifestacje w Gdańsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto