Mimo intensywnego deszczu pod pomnik Golgoty Wschodu na cmentarz przy ul. Łostowickiej w Gdańsku ściągnęły wczoraj tłumy. Sybiracy, przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich oraz młodzież z pomorskich liceów wzięli udział w uroczystościach w 74. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę.
Dzień Sybiraka w Gdańsku
- Po 17 września wolność utraciło 200 tys. polskich żołnierzy i oficerów. Większość trafiła do gułagów. Setki tysięcy ludzi ładowano do bydlęcych wagonów i wywożono do imperium zła – mówił ze wzruszeniem Kordian Borejko, wiceprezesa Związku Sybiraków w Gdańsku. - Dziś oddajemy im hołd. Część ich pamięci!
Młodzież z gdańskiego licem wyrecytowała wiersze upamiętniająca bolesne doświadczenia Polaków oraz zaśpiewała Hymn Sybiraków. Odczytano również apel pamięci i oddano salwę honorową. Wraz hukiem wystrzałów z oczu wielu popłynęły zły.
- Przychodzę tu co roku i zawsze jest to dla mnie ogromne przeżycie – zdradzał Eugeniusz Pliszka. - Jestem tu w imieniu mojej żony, Krystyny. Była Sybiraczką. Trzy lata ją więziono. Ona nie mogła tu dziś być.
W intencji ofiar oraz o pokój na świecie modlił się kapelan Związku Sybiraków ks. kanonik Henryk Pilaczyński : - Módlmy się, by nie było więcej nienawiści i wojen. Wypraszajmy sprawiedliwość, miłość i wzajemne przebaczenie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?