Gdańska choinka nareszcie świeci! Z tygodniowym poślizgiem, spowodowanym przez orkan Ksawery, w niedzielę udało się odpalić 30 tys. lampek na drzewku stojącym nieopodal pomnika Neptuna. Wszystko w iście świątecznej atmosferze- w towarzystwie szczudlarzy, tłumu roześmianych dzieci oraz św. Mikołaja, prawdziwego oczywiście.
Zobacz też: Parada św. Mikołajów w Trójmieście
Gościa z dalekiej Laponii witał prezydent Paweł Adamowicz wraz ze swoją młodszą córką.
- Córka zapytała mnie, czy św. Mikołaj ma dzieci. Nie potrafiłem odpowiedzieć na to pytanie- śmiał się prezydent. Po chwili święty, w towarzystwie orkiestry wkroczył na scenę. - Cieszymy się, że po trudach podróży, mimo wiatru, przybyłeś do nas. Lepiej późno, niż wcale- dodał Adamowicz.- Starajmy się być grzeczni w nowym roku- zwracał się do dzieci. A następnie wraz ze wszystkimi zebranymi, na specjalne hasło już po raz 25 odpalił światełka na gdańskiej choince.
Poza światełkami na drzewku, odpalono też z tej okazji fajerwerki i serpentyny.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?