18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu

Paweł Gołąb
Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu
Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu Fot. Paweł Gołąb
Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu. Odejście zimy kąpielą w nurtach rzeki Warty uczcił tradycyjnie już Sławomir Dziedziela. Tym razem w towarzystwie sieradzanina Jacka Mikołajczyka, który w roli morsa sprawdza się od trzech lat wykorzystując… przydomowy basen.

Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu. Powitanie odbyło się w iście wiosennej scenerii – przy 20-stopniowej temperaturze. – Wyjątkowo ciepła jest też woda. Tyle że brudna – z uśmiechem odnotowali Sławomir Dziedziela, który morsem jest od ponad trzydziestu lat oraz Jacek Mikołajczyk. – Ostatnia zima nie była tak ostra, ale wszystkim życzymy, żeby ta i tak upragniona wiosna przyszła już na stałe.
Śmiałkom marzy się utworzenie w Sieradzu klubu morsów. – Zachęcamy wszystkich, by poszli naszym śladem, bo zimne kąpiele dobrze służą zdrowiu. Omijają nas wszelkie choroby, katary czy przeziębienia. To samo zdrowie, ale oczywiście przy zachowaniu pewnych zasad. Trzeba się dobrze rozgrzać, żeby przy wejściu do wody nie było szoku termicznego. No i pod żadnym względem nie można robić tego pod wpływem alkoholu, bo to może się okazać naprawdę zgubne.
Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu. Sławomir Dziedziela w tej materii jest już zaprawiony w bojach, bo kąpie się już od 1980 roku. Sieradzanin przypomina ten najbardziej ekstremalny wyczyn, który był jego udziałem. Było to prawie 30 lat temu, w 1986 roku, gdy wraz z trójką kolegów wykąpał się w Warcie przy temperaturze 37 stopni Celsjusza na minusie. – Konieczne było wykucie przerębla w rzece - wspomina.
Przeręble, ale w… przydomowym basenie przyszło wykuwać panu Jackowi, który postanowił wykorzystać ten właśnie przybytek. – Spuszczanie wody na zimę zawsze jest problemem, jednego roku postanowiłem więc ją pozostawić. Przeszła jedna zima, druga i już tak zostało – podaje z uśmiechem sieradzanin. – Polecam każdemu.

Morsy przywitały wiosnę w Sieradzu. A przedszkolaki podziwiały

Sieradzkie morsy miały w tym roku grono zachwyconych widzów. To w postaci grupy maluchów z Przedszkola nr 6 w Sieradzu, która w porze kąpieli pojawiła się na moście. Czy takiej zimnej kąpieli spróbowałyby same? Tu linia podziału była jasna. Dziewczynki do tego pomysłu się nie paliły, chłopcy chętnie widzieliby się w roli śmiałków. Podziału nie było już co do oceny wiosny, bo wszyscy cieszyli się z jej nadejścia. – Bo to taka miła pora, kiedy rosną kwiaty. Dzisiaj na powitanie chcieliśmy wrzucić marzannę do wody, ale nie wolno, to wrzuciliśmy kawałek słomy…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto