Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Gdańsk bez plastiku". Wystartowała nowa miejska akcja

Redakcja
pixabay
Ograniczenie używania plastikowych toreb, kubków, naczyń, sztućców, wszystko w trosce o środowisko. Tego chcą władze Gdańska, które dziś wystartowały z nową miejską akcją "Gdańsk bez plastiku".

Dziesięć zasad postępowania na rzecz zminimalizowania plastiku w życiu mieszkańców oraz deklaracja, której przestrzegać będą sami urzędnicy. To filary nowej miejskiej akcji "Gdańsk bez plastiku", którą władze Gdańska rozpoczęły dziś, 28 lutego, w gdańskim ZOO.

- Gdańsk bez plastiku to moje marzenie, ale też marzenie tysiąca osób, którym troska o środowisko leży na sercu. A że marzenia należy wcielać w życie, dlatego dzisiaj startuje kampania "Gdańsk bez plastiku"- ogłosiła Aleksandra Dulkiewicz, pełniąca obowiązku prezydenta miasta. - Ta akcja to wyraz solidarności z przyszłymi pokoleniami. Każdy z nas chciałby przecież, żeby nasze dzieci, wnuki, mogły się cieszyć czystym środowiskiem. I każdego chyba boli, gdy idąc na spacer do parku, lasu, czy na plażę, widzi zalegające tam plastikowe śmieci. Gdy na nie trafiam, podnoszę. - dodała.

Dulkiewicz mówiła, że nie da się wszystkiego zrobić od razu. - To metoda małych kroków. Ważne, żeby zacząć od siebie. Cieszy, że coraz więcej konsumentów nosi na zakupy wielorazowe torby. Zmiany wprowadzamy też w Urzędzie Miejskim. Do wakacji zniknie woda gazowana w plastikowych butelkach - wskazywała prezydent.

O tym, że gdański magistrat chce zerwać z plastikiem, "Dziennik Bałtycki" informował jako pierwszy na początku stycznia. Dodatkowo specjalny zespół powołano w Sejmie, w związku z unijnym porozumieniem o ograniczeniu użycia plastiku. Inicjatorką była gdańska posłanka Agnieszka Pomaska, która została jego przewodniczącą.

Więcej: Zerwij z plastikiem! W Gdańsku wypowiadają wojnę plastikowym sztućcom, kubkom i butelkom

Jak podkreślał dziś wiceprezydent Piotr Grzelak, ważne jest świadome myślenie, że to co dziś robimy, ma wpływ na przyszłość.

- Dlatego w ramach tej akcji chcemy podnieść naszą świadomość. Każdy rocznie produkuje ok. 400 kg śmieci. Chcielibyśmy to trochę zahamować, sprawić, by odpady stały się później produktem, dlatego edukujemy np. jak segregować śmieci - wskazywał Grzelak. - Zaczynamy od siebie, ale liczymy też, że mieszkańcy się w to włączą. Proponujemy wdrożenie w życie 10 prostych zasad. Wśród nich jest np. zamiana plastikowej butelki na stalowy lub szklany bidon, picie napojów bez plastikowych słomek i w kubkach wielorazowego użytku, torba bawełniana zamiast foliowej, żywność w szklanych pojemnikach i zbiorczych opakowaniach - wymieniał. I dodał: te zasady zaczynamy już wdrażać w ramach urzędu i innych miejskich jednostek.

Michał Targowski, dyrektor gdańskiego ZOO
akcję pochwala.

- Trzeba mieć świadomość, że plastik zabija. Pływa go bardzo dużo w morzach, oceanach, to jest potem połykane przez zwierzęta morskie, a następnie trafia na nasze stoły. Wiele zwierząt nieświadomie też połyka foliówki, patyczki plastikowe. U nas w ogrodzie jak plastik dostanie się do paszy zwierząt, to jest nawet niebezpieczeństwo zejścia śmiertelnego, więc my szczególnie dbamy o to, by plastiku nie było,bo po prostu nie może go być w ogrodzie. To bardzo dobra akcja.Jak się teraz uświadomi dzięki niej dzieci, to za kilka lat możemy żyć w innej, lepszej rzeczywistości - powiedział Targowski.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Gdańsk bez plastiku". Wystartowała nowa miejska akcja - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto