Gdańsk: Błąd na ekranie przy nowej fontannie został usunięty ZDJĘCIA

Aktualizacja środa, godz. 14
W środę błąd zniknął z interaktywnego ekranu fontanny na pl. im. Jana Heweliusza.

- Potwierdzam, że w dzisiaj błąd zniknął z ekranu - informuje Monika Piotrowska-Szypryt z Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej, wysyłając jednocześnie nietypowy tekst przeprosin, zainspirowany rozmową z prof. Jerzym Bralczykiem:

Sprawa fontanny była tak poważna, że nasza uwaga skupiła się wprzódy na wodzie, potem na ekranie.
Woda, tak samo ważna jak dla Heweliusza, który z warzenia piwa uczynił ważne dla niego zajęcie, była i dla nas.
Jednak ta cała woda z fontanny w ludzkim oku zrobiła mieszadło i w miejsce „warzenia piwa” „ważenie” nam się wkradło.
I tak to przez fontannę i całe to piwa warzenie powstało niefajne wizualnie wrażenie.
Sytuacja stała się na tyle ważka, że myśli zaczęła nam obciążać.
Wielu wołało „To totalna porażka!”, trzeba więc było ten problem rozwiązać.
Jednak jak zrobić to rozważnie i oko w oko z „bykiem" stanąć odważnie?
W kuchni każdy z nas coś waży i warzy - któż ten językowy bałagan odpowiednio rozważy?
Waga wszak jest właściwa różnym czynnościom, warzenie zaś tylko gotowaniu odpowiada.
W tej sytuacji na rozwiązanie problemu była tylko jedna rada.
Odważnie przyznać się nam trzeba, że błąd powstał z naszej winy.
Wagę wizerunku fontanny przyćmił nieco, ale my ten lapsus naprawimy.
By jednak w przyszłości błąd ten czy owy nie zaważył na naszym wizerunku,
obiecujemy zawsze ważyć słowa, by nie sprawić nikomu już żadnego frasunku.

Aktualizacja wtorek, godz. 16
Nowoczesna fontanna, postawiona przez Gdańską Infrastrukturę Wodociągowo-Kanalizacyjną, za ok. 2 mln zł została oddana do użytku z wielką pompą 8 sierpnia 2014 r. Od tamtej pory zbierała same pochwały: ciekawa, ładna - komentowali mieszkańcy. Niestety, nie udało się uniknąć wpadki, którą wyłapali twórcy facebookowej strony "Gdańsk, Strefa Prestiżu".

Na interaktywnym ekranie przy fontannie, gdzie wyświetlane są ciekawostki dotyczące życia Jana Heweliusza, przeczytać można że :" W 1635 r. Heweliusz uzyskał prawo ważenia i sprzedaży piwa".

Co autor miał na myśli? Z pewnością nie to, że gdański astronom kładł uwarzone przez siebie piwo na wadze...

Czytaj więcej na temat fontanny na placu im. Jana Heweliusza w Gdańsku [WIDEO, ZDJĘCIA]

GIWK tłumaczy, że aplikacja była przygotowywana pod presją czasu, a błąd jest z gatunku tych, których nie mógł wyłapać słownik. Bo w nim pisownia słowa, o którym mowa występuje zarówno przez "rz", jak i "ż". Przedstawiciele spółki przyznają też, że jest im przykro z powodu tego błędu i zapewniają, że od ponad tygodnia próbują się go pozbyć, ale sprawa jest bardziej skomplikowana, niż to się wydaje.

- Gdy tylko dostaliśmy sygnał w tej sprawie, podjęliśmy działania. Sytuacja jest jednak na tyle skomplikowana, że nie mamy zakończonych spraw odbiorowych, a za aplikację odpowiedzialnych jest kilka podmiotów. Nasz podwykonawca już kilka dni temu przekazał podmiotowi, który był odpowiedzialny za jej "dopieszczenie", by usunął błąd. Okazało się, że poprawki firma robiła tylko grzecznościowo - tłumaczy Monika Szypryt z GIWK. - Dziś poinformowano nas jednak, że plik jest już poprawiony i jutro błąd ma zniknąć. Jeśli tak się nie stanie wyłączymy ekran do czasu poprawy aplikacji.