Gdańsk na kulturalnej mapie kraju wypada średnio

Obserwatorium Kultury, działające przy Instytucie Kultury Miejskiej, zleciło w listopadzie ub. roku badanie dotyczące stanu kultury w Gdańsku. Teraz poznaliśmy wyniki tego przygotowanego przez PBS badania. Na pytania dotyczące gdańskiej kultury odpowiadali przedstawiciele środowisk opiniotwórczych z pięciu dużych polskich miast: Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Katowic. Zdecydowana większość badanych określiła Gdańsk jako miasto, w którym życie kulturalne jest w bardzo dobrej kondycji, ale które nie stanowi lidera w tym obszarze.

Okazało się, że respondenci najczęściej narzekali na ceny biletów na wydarzenia kulturalne. Mówili też o sezonowości oferty. Bez problemu wskazali wydarzenia, które odbywają się latem, takie jak Jarmark św. Dominika albo festiwal Solidarity of Arts. Jednak mieli problemy z wymienieniem czegoś, co dzieję się poza sezonem letnim.

Przedstawicielka Krakowa pisze np. tak: "W Gdańsku można sporo zwiedzać. Jak się jedzie do Gdańska, to wiadomo, że poza plażą jest co robić - można i odpocząć, i coś porobić, ale rzeczywiście nie kojarzę zbyt wielu wydarzeń w tym mieście, teraz wiem, że w listopadzie jest coś jazzowego (...). Jakbyśmy mieszkali bliżej, to bym więcej wiedziała."
Przedstawiciel Wrocławia wypowiedział się z kolei tak: "Jest Paweł Huelle, jeśli chodzi o literaturę, mamy Teatr Szekspirowski, Teatr Wybrzeże bardzo dobry, mamy wiele koncertów, zwłaszcza w lecie. W jakimś sensie jest to lider, ale drugiej ligi, nie jest to Wrocław ani Warszawa".

Ankietowani wskazywali, że w Gdańsku dzieje się mniej niż w Krakowie czy Warszawie.
Kolejnym minusem miała być niewystarczająca skala informowania o nadchodzących wydarzeniach.

Co jeszcze wytykano? Niewykorzystany potencjał związany z morzem. Potrafimy za to wykorzystać naszą historię najnowszą: ruch Solidarności, strajki w Stoczni Gdańskiej i postać Lecha Wałęsy - to właśnie z uwarunkowaniami historycznymi najczęściej kojarzy się Gdańsk mieszkańcom innych miast. Korzystanie z korzeni kulturalno-historycznych to, według badanych osób, jeden z największych atutów Gdańska.

Jeśli chodzi o kulturę, to poza wspomnianym Jarmarkiem św. Dominika jesteśmy w Polsce znani głównie z oliwskich koncertów organowych, z Teatru Wybrzeże, Teatru Szekspirowskiego czy Filharmonii Bałtyckiej. Natomiast najbardziej rozpoznawani gdańscy twórcy to Stefan Chwin, Paweł Huelle i Tymon Tymański.