Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Nie żyje dwóch 23-letnich mężczyzn, trzeci jest w szpitalu. Byli pod wpływem dopalaczy?

red., wie
Do tragedii doszło w falowców na ulicy Obrońców Wybrzeże w Gdańsku
Do tragedii doszło w falowców na ulicy Obrońców Wybrzeże w Gdańsku Tomasz Bołt/archiwum
W czwartek wieczorem gdańska policja została powiadomiona o śmierci dwóch 23-latków. Przyczyną zgonu jednego z nich był upadek z wysokości.

Aktualizacja godz. 16.45

Około godziny 11 śledztwo od prokuratorów z Oliwy przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

- Strzykawki wypełnione płynem, susz roślinny, kryształki i biały proszek – wymienia podejrzane substancje znalezione w mieszkaniu przy ul. Obrońców Wybrzeża prok. Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak udało nam się dowiedzieć sekcja zwłok już została zakończona. Wstępnie potwierdziła się teza o tym, że to upadek był przyczyną śmierci 23-latka, który uderzył o ziemię po upadku z galerii (długiego tarasu prowadzącego do poszczególnych mieszkań w falowcu).

W przypadku drugiego 23-latka przyczyną śmierci, według biegłych, było "ostre zatrucie". - Natomiast czy faktycznie tak było oraz jaką substancją,będziemy wiedzieć dopiero po otrzymaniu wyników analiz badań toksykologicznych i histopatologicznych – wymienia prok. Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która dodaje, że pełne wyniki sekcji znane mogą być dopiero za kilka tygodni.

24-latek, który przeżył, powiedział prokuratorom, że stracił świadomość i nie pamięta wydarzeń minionego wieczoru.

Dopalacze nie są dostępne w żadnych sklepach, możne je nabyć jedynie drogą internetową, być może tak zakazane substancje zdobyli uczestnicy tragicznej imprezy.
Przeczytaj: Pomorze. Jest pomysł na walkę z dopalaczami! 114 substancji stanie się narkotykami

Aktualizacja godz. 10.03

Prowadząca sprawę prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa potwierdza relację policji.

- W tej chwili trwają oględziny mieszkania. Prokurator jest na miejscu, mieszkanie jest zaplombowane. Będziemy sprawdzać każdą substancję, której choć minimalne ślady znajdą się w mieszkaniu - relacjonuje prok. Ewa Burdzińska, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa. - Na szczęście stan trzeciego mężczyzny, który trafił do szpitala jest w miarę stabilny. Sekcja zwłok powinna się rozpocząć za kilka minut - mówi. Zaznacza, że wstępne wyniki badania powinny być znane jeszcze dziś, ale pełne informacje na temat wyników skomplikowanych analiz toksykologicznych nie będą znane szybko.

- Możemy się domyślać, że mamy do czynienia z różnego rodzaju psychoaktywnymi substancjami, ponieważ w momencie dotarcia policji, mężczyźni zachowywali się w sposób nienaturalnie pobudzony. Byli agresywni. Jeden z mężczyzn zaczął tracić przytomność, a policjanci zachowali się w sposób bardzo czujny bo stwierdzili, że w takim razie nie jedna, a dwie karetki będą potrzebne bo niewykluczone, że podobnie może stać się z drugim mężczyzną. Na szczęście się nie pomylili i bardzo możliwe, że to dzięki temu mężczyzna żyje i jest stabilny - dodaje prok. Ewa Burdzińska.

Na razie prokuratura nie przesądza czy mężczyźni z Przymorza eksperymentowali z dopalaczami czy chodziło o narkotyki.

Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie dwóch z mężczyzn z Przymorza było braćmi. Przynajmniej jeden z nich był studentem.

Aktualizacja godz. 9.25

- Wezwanie trafiło do nas w czwartek około godz. 23 - relacjonuje Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej w Gdańsku. - Na trawniku w dzielnicy Przymorze policjanci odkryli leżące ciało 23-letniego mężczyzny. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon, a biegły wstępnie uznał, że nastąpił on wskutek upadku z wysokości - dodaje.

Policjanci KMP w jednym z mieszkań na ulicy Obrońców Wybrzeża w budynku graniczącym z trawnikiem znaleźli dwóch innych mężczyzn - 23 i 24-latka. Do obu zostały wezwane karetki. Jeden z mężczyzn był reanimowany jeszcze w mieszkaniu, niestety zmarł w drodze do szpitala. Drugi został tam przewieziony i przebywa tam obecnie.

- W mieszkaniu policjanci zabezpieczyli cały szereg różnych substancji, które trafiły do laboratorium - mówi Aleksandra Siewert, która zaznacza, że przyczynę zgonu dwóch 23-latków potwierdzi sekcja zwłok.

Aktualizacja godz. 9.20

Do szpitala trafił trzeci z mężczyzn, 24-latek, który był na miejscu zdarzenia.

W mieszkaniu mężczyzn policjanci zabezpieczyli do badań substancje chemiczne - mogą być to dopalacze lub narkotyki.

Śledztwo w tej sprawie prowadzą gdańscy policjanci i Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto