- Manifestacja jest wyrazem sprzeciwu wobec polityki agresji, wobec wspierania międzynarodowego terroryzmu, zbrojenia bandytów, dostarczania im broni, szkolenia i wspierania; sprzeciwu wobec polityki rewidowania powojennego ładu politycznego, nie uznawania przez Federację Rosyjską suwerenności Ukrainy - tłumaczyli.
Zobacz też: Demonstracja przed rosyjskim konsulatem w Gdańsku Wrzeszczu [WIDEO, ZDJĘCIA]
Zbierano także podpisy pod petycją do władz Rosji.
- To był taki odruch serca - mówi Elżbieta Krzemińska z Gdańskiego Związku Ukraińców, współorganizatorka manifestacji. - W sobotę doszło do haniebnego ataku w Mariupolu, w którym zginęło 30 cywili, a rannych zostało około stu osób. Później w internecie zobaczyliśmy w internecie sceny okrutnego traktowania jeńców wojennych przez separatystów, jeżeli można ich w ogóle tak nazwać. To wyzwoliło u nas chęć do zaprotestowania.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?