Przypomnijmy - pierwsza ze stref obejmuje ścisłe centrum, gdzie płaci się 10,20 zł za m kw. Druga to wszystkie pozostałe dzielnice, których najemcy mają 5 proc. obniżki od tej kwoty. Zdaniem RPO, stref powinno być więcej, a na wartość czynszu w każdej z nich wpływ miałaby mieć nie tylko odległość od centrum, ale i wartość użytkowa lokalu, czy to, że w jego okolicy znajdują się np. zakłady przemysłowe. Krótko mówiąc, chodzi o to, by najemcy z Górek Zachodnich czy Nowego Portu płacili mniej, niż ci ze Śródmieścia czy Wrzeszcza. Obecnie bowiem wszyscy mają takie same stawki bazowe czynszu.
Podwyżki czynszów w Gdańsku niezgodne z prawem?
- Jeśli sąd przychyli się do opinii RPO i uzna reformę komunalną za bezprawną, miasto będzie zmuszone zwrócić najemcom nadpłacony czynsz - twierdzi Łukasz Muzioł z grupy Nic o Nas Bez Nas, której członkowie składali skargi na reformę do RPO.
Gdańsk. Reforma komunalna przynosi efekty, urzędnicy dadzą więcej na remonty
Tymczasem Urząd Miejski w Gdańsku swojego projektu broni i zapewnia, że reforma jest zgodna z prawem. W magistracie myślą już jednak o tym, co będzie, gdy sąd poprze RPO i wyda niekorzystny dla miasta wyrok. Sprawa na wokandę trafić ma już w czerwcu.
Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Pawła Adamowicza, przekonuje nawet, że niczego najemcom nie trzeba będzie zwracać, a zatem, że obędzie się bez strat finansowych dla miasta.
- Ewentualny niekorzystny dla miasta wyrok nie niesie za sobą skutków finansowych, związanych ze zwrotem "nadpłaconych czynszów". Taki wyrok oznaczać bowiem będzie jedynie, że najemcom, od dnia wprowadzenia nowej regulacji czynszowej, nie przysługiwała obniżka w wysokości 5 proc. z tego tytułu - tłumaczy Pawlak. - Zatem to najemca - paradoksalnie - ponosiłby skutki stwierdzenia nieważności uchwały w tej części. Przy braku takiej obniżki czynsz, odnosząc się do wszystkich najemców i użytkowników lokali komunalnych, byłby wyższy średnio o ok. 410 tys. zł miesięcznie - szacuje Pawlak i podkreśla, że dlatego magistrat będzie przedstawiał argumenty przemawiające za słusznością rozwiązań przyjętych w uchwale. - Nasze dalsze działania będą uzależnione od rozstrzygnięć WSA - mówi Pawlak.
Reforma komunalna w Gdańsku. Ile zarabiają na czynszach?
Czy władze Gdańska rozważają powrót do podziału miasta na cztery strefy czynszowe, tak jak to było przed wprowadzeniem reformy? - Ewentualne nowe regulacje w tym względzie obowiązywać będą po dacie ostatecznego rozstrzygnięcia przez sąd i po uchwaleniu przez Radę Miasta stosownych zmian w uchwale. Na razie pismo RPO jeszcze do radnych nie wpłynęło - odpowiada Pawlak.
Do końca kwietnia tego roku wpływy z czynszów wzrosły w porównaniu do tych, które były przed wprowadzeniem nowych stawek. - Ale trudno zgodzić się z tezą, że miasto zarobiło na reformie komunalnej. Wpływy z czynszów przeznaczane są na bieżącą obsługę, utrzymanie i remonty zasobu mieszkaniowego - zaznacza Pawlak. Powrót do starego systemu zdaniem miasta spowoduje pomniejszenie środków wykorzystywanych w ten sposób.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?