Gdańsk wybrał meble miejskie. W konkursie wyróżniono 6 projektów, ale będą jeszcze dopracowane

- Referat został powołany z tą myślą by zacząć porządkować przestrzeń publiczną. To walka z nielegalną reklamą, program "Ogarna 2.0" i właśnie ten konkurs. Ostatnie badania poziomu zadowolenia z życia mieszkańców pokazują, że stawiają nam poprzeczkę wysoko. Estetyka dzisiaj spotykanych na gdańskich ulicach mebli miejskich rodzi wątpliwości. Wiele wykorzystywanych elementów było betonowych, by nie podlegały dewastacji - tłumaczył na ogłoszeniu zwycięzców konkursu na katalog mebli miejskich wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki.

W dwóch kategoriach - mebli dla przestrzeni historycznej i dla przestrzeni współczesnych oraz modernistycznych wpłynęło łącznie 96 prac.

- Punktacja dotyczyła trzech kategorii: wpisania się w przestrzeń miejską, estetyki i designu oraz racjonalności wydatku. Jeśli chodzi o przestrzeń historyczną zdecydowaliśmy się nie przyznawać nagród pierwszej i drugiej, ale 3 nagrody trzecie po 5 tys. zł - zaznaczył przewodniczący komisji konkursowej Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego.

Nagrodzone zostały projekty Karola Murlaka z Warszawy, Karoliny Ptach z Rumii oraz Marcin Sznajder ze Szczecina.

Jeśli chodzi o współczesne aranżacje, III miejsce zajęła praca Karola Pliszki z Głogowa, II - Joanny Tutki z Warszawy, I - Małgorzaty Knobloch i Igora Wiktorowicza z Gdańska. Ich projekty realizacji doczekają się na przykład w Gdańsku-Południe.

Na razie nie wiadomo ile kosztowało będzie wykonanie poszczególnych elementów, ani kiedy meble miejskie zostaną wykorzystane na ulicach miasta.

- Organizowaliśmy konkurs po to, by mieć szerszą paletę wzorów. Będą dalej opracowywane. W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć czy będą zastosowane w przyszłym roku, czy w następnych latach - zapowiada Andrzej Duch.

.