Kolorowe i uskrzydlone stworzenia zagościły na dobre w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym Wybrzeża w Gdańsku Oliwie. Staną się ozdobą stawów znajdujących się na jego terenie. Jeden ze zbiorników to królestwo kaczek krzyżówek. Teraz zrobi się tam barwniej, bo zasiedlą go dodatkowo bardziej egzotyczne gatunki.
ZOBACZ! Gdańskie Zoo to prawdziwa atrakcja dla mieszkańców Trójmiasta.
Barwne ptaki podobają się nie tylko ludziom, rzucają się w oczy także dziko żyjącym lisom w oliwskich lasach, które czasem zaglądają na teren zoo. Między innymi z powodu takich nieproszonych gości, ptaki muszą być chronione. Do obrony wykorzystuje się prąd elektryczny, a urządzenie, które stoi na straży kaczek, zwane jest pastuchem. Razi on prądem o takiej sile, która nie szkodzi ani ludziom, ani zwierzętom, w tym drapieżnym rudzielcom. Impulsy są jednak wystarczające do odstraszania intruzów.
Pastuch z prądem to body-guard mandarynek, gęsi egipskich, indyjskich, czarnych łabędzi. Niestety, nie uchroni piskląt czarnych łabędzi przed atakami z powietrza. Na młode napadają dziko żyjące sroki, kruki, wrony.
W gdańskim zoo znowu przybywa pingwinów.
- Obecnie jest około 20 piskląt - mówi Michał Targowski, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego Wybrzeża. - Sezon lęgowy u tych nielotów potrwa do końca marca.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
