Najemcą jest Piotr Pielichowski, uczestnik III edycji programu MasterChef, który w Warszawie chciał otworzyć lokal gastronomiczny.
Źródło: TVN/ X-news
Według relacji internauty, który opisał incydent w mediach społecznościowych, najemca chciał otworzyć lokal gastronomiczny, jednak wspólnota mieszkaniowa odmówiła zgody. Przy negocjacjach miał paść argument, że obniżyłoby to prestiż apartamentowca z własnym spa i kortem do squasha, usytuowanego w śródmieściu stolicy.
To zainspirowało rozgoryczonego najemcę do wywieszenia w lokalu "reklam" najpewniej fikcyjnego interesu. "Lumpex", "Dezynsekcja ubrań i kocy - u nas usuniesz wszystkie robaki", "Perfumy na litry", "Wkrutce otwarcie" - to niektóre z haseł wypisanych na wściekle różowym tle. Wspólnota, w oświadczeniu przesłanym do prasy, zapewnia, że nie puści płazem oklejenia budynku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?