Od lat niesłabnącą popularnością cieszą się trójmiejskie bary mleczne. I tak np. w gdańskim barze Kmar przy ul. Pomorskiej zjemy smakowite pierogi, a w Barze Akademickim przy al. Grunwaldzkiej - naleśniki. W sąsiedniej Syrenie serwują świeżą sałatę, która nie jest podawana w żadnym innym barze.
Chętnie odwiedzane są też bary na gdańskiej starówce - Neptun i Turystyczny. A w Gdyni - Bar Mleczny Słoneczny przy ul. Abrahama czy Bar Mleczny Domowy przy ul. Morskiej. Ten ostatni jest wyjątkowy, ponieważ jest przedsiębiorstwem ekonomii społecznej - obok pełnosprawnych pracowników miejsce pracy znalazły tu osoby niepełnosprawne i długotrwale bezrobotne. Z kolei w Sopocie powstał inny nietypowy obiekt - bar Bursztyn, który jest czymś pomiędzy barem mlecznym a restauracją. Warto tu zjeść łososia na szpinaku - specjalność lokalu.
W Gdańsku
Ten, kto ma ochotę na smaczne i zdrowe jedzenie ze świeżych składników, koniecznie powinien odwiedzić gdańską kawiarnię Pies i Róża (róg ul. Grobla III i Świętojańskiej) - znajdziemy tu potrawy wegetariańskie oraz bezglutenowe. Warto odwiedzić też Bohemia Beer Cafe przy ul. Podgarbary. Tam szczególnie warta polecenia jest golonka. Ale można tu też spróbować orzeźwiającej lemoniady czy deserów.
Skoro o deserach mowa, nie możemy ominąć lokalu o nazwie Fajne Baby (róg ul. Świętojańskiej i Lawendowej) - zjemy tu babeczki, które wyglądają jak małe dzieła sztuki.
Do babeczki oczywiście można zamówić kawę, a potem usiąść przy stolikach na zewnątrz lub przy oryginalnym siedzisku - parapecie wewnątrz lokalu.
Czytaj też: We Wrzeszczu powstają nowe restauracje
W Sopocie
Restauracji i kawiarni nie brakuje oczywiście na najbardziej znanej ulicy Sopotu, czyli tzw. Monciaku. Kto chce jednak skosztować czegoś wyjątkowego powinien udać się na spacer bocznymi ulicami tego nadmorskiego kurortu.
Ciekawe miejsca znajdziemy przy ul. Haffnera. Przykładem niech będzie Zaścianek - miejsce, do którego przychodzi się, by odpocząć i się wyciszyć. W środku poza siedemdziesięcioma rodzajami herbat czekają na nas fantazyjne stare meble, puszysty czerwony dywan i złoto-brązowe dekoracje. Na tej samej ulicy znajdziemy też Bookarnię - połączenie księgarni z kawiarnią oraz lokal o wdzięcznej nazwie Przyjaciółki.
Kto ma ochotę na nieco dłuższy spacer, niech uda się do Filiżanki i Kubka (ul. E. Plater). Tu spotkamy małżeństwo informatyków, którzy pracę przy komputerach zamienili na przyrządzanie wyśmienitych potraw. Sernik bazyliowy zjemy tylko tutaj!
W Gdyni
Jest takie miejsce, w którym nie tylko smacznie zjemy i wypijemy doskonałą kawę, ale też zagramy w ponad 40 gier planszowych. Chodzi o Playground Cafe przy ul. Świętojańskiej, która otrzymała dotację ze środków UE w ramach projektu realizowanego przez Akademię Morską "Cała naprzód ku zatrudnieniu". Dzięki dotacji możliwe było pokrycie wydatków związanych z zakupem sprzętu i wyposażenia. Dzisiaj lokal odwiedzają zarówno osoby rozpoczynające swoją przygodę z grami planszowymi, jak i prawdziwi mistrzowie planszówek. I, rzecz jasna, wszyscy, którzy cenią sobie dobre jedzenie z naturalnych składników.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
