Gwiazdy - cegiełki darczyńców na sklepieniu Bazyliki Mariackiej

Jest Pan jednym z założycieli Towarzystwa Przyjaciół Bazyliki Mariackiej. Powstało ono w grudniu 2014 roku...
Aby pomóc parafii w ratowaniu dachu świątyni. Skrzyknęli się ludzie dobrej woli, a współzałożycielem był ówczesny proboszcz, ksiądz prałat Zbigniew Zieliński.

W maju 2015 roku zorganizowaliście koncert i wkrótce narodził się projekt Pokolenia Bazylice Mariackiej, której stan budzi troskę.
Tak, bo nie tylko dach, ale i mury czy posadzka nie są w najlepszym stanie. Trwały, co prawda, prace przy renowacji, a ksiądz infułat Stanisław Bogdanowicz wyremontował wieżę, ale zdobywanie funduszy idzie - niestety - opornie. Uznaliśmy więc, że trzeba koniecznie pomóc. Pierwszym naszym pomysłem był wspomniany koncert. Chcemy, żeby wszyscy gdańszczanie - ludzie dobrej woli, którzy nieważne czy są chrześcijanami, czy są ateistami, ale kochają bazylikę, włączyli się w tę akcję. Dziś świątynia nosząca dumny tytuł Korony Gdańska potrzebuje naszej pomocy.

W świątyni pojawią się gwiazdy-cegiełki. Każda zostanie przypisana do konkretnej osoby lub instytucji, która zapragnie być donatorem. Kiedy pojawi się pierwsza?
24 czerwca o godz. 21.37 zostanie odsłonięta pierwsza i najbardziej wyjątkowa ze wszystkich gwiazd. Jest ona darem parafian dla Jana Pawła II, który modlił się w naszej bazylice w czasie swojej pielgrzymki w 1987 roku. Gwiazdy, które zawisną na sklepieniu, mają być symbolem pokoleń, które wcześniej budowały świątynię, dbały o nią, i pokoleń, które mają ją teraz wyremontować i przekazać kolejnym pokoleniom. Nasza akcja ma również służyć zjednoczeniu we wspólnej sprawie. Ta gwiazdka to taka cegiełka, która zostanie na wieki, miejmy taką nadzieję. Będzie miała wyryte od strony wewnętrznej imię i nazwisko darczyńcy oraz datę. Otrzyma on też piękny certyfikat i wpis do księgi pamiątkowej donatorów.

Gwiazdki już były na sklepieniu świątyni...
W piątek po Wielkanocy 1498 roku wydano prace przy wznoszeniu sklepień. Gdańszczanie rozpoczęli prawdziwe współzawodnictwo przy budowie poszczególnych stropów. Całe sklepienia były opłacane przez cechy, które rywalizowały ze sobą, kto więcej ich ufunduje. Dzięki temu bardzo szybko ukończono budowę bazyliki. W czwartek, 28 lipca 1502 roku o godz. 16 mistrz Henryk Hetzel, jak pisze ksiądz Bogdanowicz, położył ostatnią cegłę sklepienia. My chcemy te gwiazdki przywrócić.

Ale część sklepień zawaliła się w czasie wojny, prawda?
Tak, jednak część gwiazd jest historycznie w tych miejscach, gdzie były dawniej.

Ile pieniędzy potrzeba na prace remontowe, zaplanowane w świątyni?
Dwanaście milionów złotych daje Unia Europejska, a kolejne osiem milionów złotych ma dołożyć miasto Gdańsk, ale my, którzy jesteśmy wielbicielami Korony Gdańska, nie będziemy stali z boku i patrzyli, bo potrzeb jest o wiele więcej. Świetnie, że wyremontowany zostanie dach, ale jest jeszcze cała masa innych rzeczy, które trzeba zrobić i te zebrane z akcji pieniądze pójdą na renowację naszej pięknej bazyliki.

Na specjalnej stronie internetowej można już sprawdzić, kto wsparł akcję, a także wybrać swoją gwiazdę. Poprzez specjalny formularz można zaś dokonać wpłaty na rzecz remontu świątyni...
Zgadza się, a my zachęcamy do tego gorąco poprzez donację, której widocznym świadectwem będzie wspomniana symboliczna gwiazda-cegiełka, zawieszona na sklepieniu tej największej ceglanej świątyni na świecie, bez odwiedzenia której trudno wyobrazić sobie pobyt w Trójmieście.