Hala Plażowa w Gdańsku Brzeźnie. Jest zgoda komisji rozwoju przestrzennego [WIZUALIZACJE]

Nadmorska działka nieopodal ul. Zdrojowej straszy od ponad 20 lat. Kolejni, zmieniający się inwestorzy, obiecywali, że dziurę w ziemi wygrodzoną płotem zmienią w „perełkę” Brzeźna.

Czytaj również: Hala Brzegowa w Gdańsku Brzeźnie. Konserwator zgodził się na zmiany w planach zagospodarowania

Ostatni, spółka Strandhalle, przekonywał natomiast, że inwestycja mu się nie opłaci, jeśli nie zmieni się miejscowy plan zagospodarowania, a tym samym nie dostanie zgody na wybudowanie wyższego obiektu niż oryginał.

Zobacz też: Hala Brzegowa w Gdańsku Brzeźnie zostanie odbudowana [WIZUALIZACJE]

Po latach sporów ostatecznie konserwator zabytków i Biuro Rozwoju Gdańska przystało na większość propozycji spółki. Projekt uchwały w sprawie nowego planu został więc przedstawiony podczas ostatniego posiedzenia Komisji Rozwoju Przestrzennego.

- Te zmiany otwierają szansę na wybudowanie nowego obiektu. Trwanie przy dzisiejszych zapisach planu oznacza trwanie w Brzeźnie przy stanie obecnym – mówił przedstawiający nowy dokument Marek Piskorski, dyrektor BRG.

Ale przeciwni przedstawionym propozycjom byli m.in. dzielnicowi radni z Brzeźna oraz członkowie Inicjatywy Społecznej Miłośników Brzeźna i Towarzystwa Przyjaciół Brzeźna.
- Nowy projekt nie charakteryzuje się lekkością budowy, taką jaka charakteryzował się oryginał - podkreślała Dorota Kuś.

Z kolei radny PiS Krzysztof Wiecki, członek komisji, narzekał, że nowy plan „ma się nijak do tego, co było w poprzednim planie i do tego, jak wyglądała oryginalna Hala Brzegowa.”

Dzielnicowy radny, Mateusz Błażewicz zarzucał zaś komisji i pracownikom BRG, że za bardzo idą na rękę inwestorowi i poddawał w wątpliwość czy ten faktycznie przystąpi do realizacji inwestycji.

Radny PO, Dariusz Słodkowski jednak ucinał: - Sugerowanie inwestorowi, że się nachapie miliardów, daje nam wszystkim refleksje, że warto w takim razie nabywać działki nadmorskie w Brzeźnie i budować obiekty. Ale jak do tej pory one jednak nie powstają – przekonywał. - Dziś więc albo powstanie coś, co to dla nas jest kompromisem estetyczno-historycznym, albo będziemy czekać kolejne dziesięciolecia.

Wtórowała mu radna Małgorzata Chmiel:
- Brzeźno jest mało atrakcyjnym miejscem dla inwestorów, na pewno mniej atrakcyjnym niż Sopot. Można mieć marzenia, by powstała tam piękna wioska rybacka, ale trzymajmy się rzeczywistości.

Ostatecznie komisja (przy jednym głosie sprzeciwu) pozytywnie zaopiniowała uchwałę, którą w czwartek zajmie się Rada Miasta.
- Pragnę wszystkich uspokoić, że jeśli plan zostanie zmieniony budowę zaczniemy w maju przyszłego roku. Będzie tam hotel, SPA, sieć sklepów. Nie planujemy działalności parkingowej. W pewnym sensie kopiujemy rozwiązania Zatoki Sztuki w Sopocie. Mamy już gotowy projekt budowy i zaraz złożymy wniosek o pozwolenie na budowę – zapowiadał Zygfryd Sternicki, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej spółki.

Pracownicy BRG zaś uspokajali, że nowy plan zakłada, iż budowa Hali nie będzie kolidowała ze ścieżką rowerową, która łączy Sopot z Gdańskiem.