Internauci, ratujmy Izę! Trwa zbiórka pieniędzy

Pewnie wielu z was słyszało już o tym. Pozwolę sobie jednak napisać i tutaj na MM Trójmiasto o Izie, bo wciąż trwa akcja zbierania pieniędzy na pomoc dla niej. Drodzy MMkowicze, proszę, włączcie się w tę akcję. Wasza pomoc będzie nieoceniona.

Muszę przyznać, że od kiedy dowiedziałam się o chorobie Izy, nie potrafię o tym nie myśleć. Iza to siostra kolegi z fotoblogowej ekipy. Kiedy pierwszy raz weszłam na stronę ze zdjęciami Sokoła byłam pełna podziwu dla jego siostry - niezwykle piękna, uśmiechnięta dziewczyna, która mimo młodego wieku osiągnęła tak wiele w tym trudnym zawodzie.

Rafał, jej brat, opowiadał, że jako nastolatka Iza wyprowadziła się z domu rodzinnego w Nowym Porcie do internatu szkoły baletowej przy ul. Legionów, stamtąd było bliżej na całodniowe treningi. Wysiłek się opłacił - w 2001 roku zajęła II miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Tańca w Gdańsku, dwa lata później była już pierwsza.

W 2002 roku na XX Międzynarodowym Konkursie Baletowych w Warnie zdobyła złoty medal. Również w 2002 roku, dostała się do półfinałowej czołówki w Międzynarodowym Konkursie Baletowym w Nagoi. I to właśnie w Nagoi dostrzegł ją dyrektor Królewskiej Opery w Kopenhadze i zaprosił na swoją scenę, gdzie wkrótce została solistką. Iza wystąpiła na deskach tej opery wielokrotnie w głównych rolach, m.in. w "Dziadku do Orzechów" jako Klara, mając zaledwie 17 lat.

Jedno z przedstawień Izy.

Po latach ciężkiej pracy Iza wyszła za mąż, urodziła synka. Wydawało się, że nic nie jest w stanie jej złamać. Niestety, zdiagnozowano u niej najcięższą odmianę raka, która najpierw objawiła się w postaci guza w części lędźwiowej kręgosłupa. Iza przeszła dwie operacje, chemio i radioterapię. Niestety, nie zatrzymało to choroby, a na płucach pojawiły się przerzuty.

Giant cell tumor to jedna z najcięższych odmian nowotworu. Jednak i w tym przypadku istnieje szansa na wyleczenie. W Danii kilka osób skorzystało z innowacyjnej metody leczenia w Chinach i powrócili zupełnie zdrowi. Leczenie to polega na terapii genowej oraz zamrażaniu guza metodą krioterapii. Na operację potrzeba 55 tysięcy dolarów.

W akcję ratowania Izy włączyli się przyjaciele z Danii, z Gdańska, Szkoła Baletowa i Teatr Muzyczny w Gdyni. W niedzielę, 15 lutego zostanie wystawiony tam "Dziadek do Orzechów" - całkowity dochód zostanie przekazany na konto Izy (bilety już wyprzedane). Tego samego dnia w gdyńskim Uchu charytatywny koncert zagrają trójmiejscy muzycy - wstęp to tylko 25 zł.

Wierzę w Was, MMkowicze, nie musicie wpłacać wielkich kwot, liczy się każdy przysłowiowy grosz!

Jeśli się wybierasz, kliknij "idę" w zapowiedzi koncertu w dziale Dzieje się **

**