Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak naliczane są opłaty za wodę

[email protected]
Rozmowa z Jakubem Zarzyckim, inspektorem do spraw bezpieczeństwa informacji w RPWiK w Sosnowcu SA &nbsp Dziennik Zachodni: Do kogo należą wodomierze? Jakub Zarzycki: Nasza firma jest właścicielem wodomierzy ...

Rozmowa z Jakubem Zarzyckim,
inspektorem do spraw bezpieczeństwa informacji w RPWiK w Sosnowcu SA
&nbsp
Dziennik Zachodni: Do kogo należą wodomierze?

Jakub Zarzycki: Nasza firma jest właścicielem wodomierzy głównych montowanych na przyłączu. Jest to miejsce rozdzielające sieć wodociągową od instalacji wewnętrznej. RPWiK w Sosnowcu S. A. kupuje wodomierze główne, montuje, dokonuje wymiany i legalizacji. Natomiast klient odpowiada za bezpieczeństwo urządzenia poprzez utrzymanie studni wodomierzowej lub pomieszczenia w należytym stanie. Wodomierz główny montujemy dla każdego odbiorcy, z którym podpisujemy umowę na dostawę wody. Jeden wodomierz główny, oczywiście dostosowany do ilości poboru wody, montujemy dla odbiorcy mieszkającego w domu jednorodzinnym jak i dla budynku wielorodzinnego np. spółdzielni mieszkaniowych czy wspólnoty. Na podstawie wskazań tego wodomierza rozliczamy się z odbiorcami.

DZ: Czym się różnią rozliczenia z odbiorcami w domach jednorodzinnych i wielorodzinnych?

JZ: W obu wypadkach odczyt wodomierza głównego jest podstawą rozliczenia z odbiorcą. W domu jednorodzinnym praktycznie jest to jedyny element określenia wielkości zużycia indywidualnego. Natomiast w domach wielorodzinnych RPWiK w Sosnowcu S. A. rozlicza się na podstawie wskazań wodomierza głównego z odbiorcą zbiorowym: spółdzielnią mieszkaniową, administracją, zarządcą nieruchomości czy wspólnotą. Rozliczenia między lokatorami należą już do zarządcy lub właściciela nieruchomości, który jest naszym klientem i który ma obowiązek dbać o wodomierz główny.

DZ: Jak zatem dbać o wodomierze?

JZ: Wodomierz główny powinien być zamontowany w studzience lub wewnątrz budynku w wydzielonym pomieszczeniu wyposażonym w kratkę ściekową. Odbiorca powinien dbać, by studzienka, była szczelna, ocieplona, bezpieczna. Na rynku pojawiły się już gotowe studzienki ale można je wykonać także we własnym zakresie. Natomiast wewnątrz budynku wodomierz główny powinien się znajdować w pierwszym pomieszczeniu od strony przyłącza, wyposażonym w kratkę ściekową, która pozwoli na odprowadzenie wody w czasie awarii. Sugerujemy klientom, by w takich pomieszczeniach nie montować innego drogiego sprzętu, np. pralki czy pieca c.o., by nie narażać się na zniszczenia w wypadku awarii.

DZ: Nasi czytelnicy sygnalizują, że chcieliby płacić za wodę i ścieki indywidualnie, mimo że mieszkają w budynkach wielorodzinnych. Czy jest to możliwe?

JZ: W niektórych budynkach wielorodzinnych rozliczenia indywidualne są możliwe, jeśli właściciel budynku i odbiorcy indywidualni wyrażą zgodę na takie rozwiązanie. Umowy indywidualne możemy zawrzeć tylko wtedy, kiedy mamy zawartą umowę na dostawę wody z właścicielem lub zarządcą nieruchomości gwarantującą, że różnice wskazań zużycia między wodomierzem głównym a sumą wodomierzy indywidualnych pokrywa lub rozlicza właściciel budynku. Instalacja wodno-kanalizacyjna w budynku musi spełniać określone wymogi techniczne, pozwalające np. na odcięcie dostaw do jednego mieszkania. Na nowych osiedlach mamy już takie umowy, gdzie mieszkańcy wskazali osobę, która reprezentuje kilku właścicieli budynków w rozliczeniach z naszą firmą. Coraz więcej rozliczeń indywidualnych mamy w prywatnych budynkach wielorodzinnych, począwszy od "bliźniaków" czy nawet niewielkich domów, w których mieszkają dwie rodziny aż do sporych budynków zarządzanych przez wspólnoty mieszkaniowe.

DZ: Jak naliczane są opłaty za wodę?

JZ: Rachunek czy faktura zawierają dwie pozycje: opłatę abonamentową oraz opłatę za zużycie, czyli popularnie mówiąc "za metry". Rozporządzenie Ministra Budownictwa z dnia

28 czerwca 2006 r. dokładnie określa, że opłatę abonamentową kalkuluje się na podstawie kosztów:

- utrzymania w gotowości urządzeń wodociągowych lub kanalizacyjnych,

- odczytu wodomierza lub urządzenia pomiarowego,

- kosztów rozliczenia należności za wodę i ścieki. Uznaliśmy, że utrzymanie sieci w stanie gotowości jest podstawą działalności spółki, w związku z tym nie wprowadziliśmy tego elementu do opłaty abonamentowej, na co zezwala Rozporządzenie (rozporządzenie ustala stawkę wielkości 0-15% kosztów). Odczytywanie stanu wodomierzy prowadzi grupa naszych pracowników, przedsiębiorstwo ponosi więc koszty płac i wyposażenia niezbędnego do realizacji odczytów. "Odczytywacze" są jednocześnie naszymi przedstawicielami w terenie, którym można zgłosić awarię czy uwagi dotyczące funkcjonowania firmy. Odczyty dokonywane są raz w miesiącu, w wyjątkowych wypadkach przy znikomych zużyciach wody raz w kwartale. Spółka prowadzi rozliczanie miesięczne, ponieważ jest zobowiązana do rozliczania przychodu z działalności w okresach miesięcznych. Dla odbiorcy jest to również rozwiązanie bezpieczne, ponieważ nie kumuluje się należność oraz jest bieżąca informacja o ewentualnej awarii na sieci wewnętrznej (niekoniecznie widocznej). Kolejnym elementem opłaty abonamentowej, wymaganym przez Rozporządzenie, są koszty rozliczenia. W ich skład wchodzi obsługa umów, wystawienie i dostarczenie faktur, analiza kontrahentów, windykacja i pozostałe czynności związane z obsługą naszych odbiorców. Wszystkie te koszty podzielone zostały na ilość odbiorców. Łącznie opłata abonamentowa wynosi 9,13 zł netto.

DZ: Opłata abonamentowa nie jest zatem doliczana do ceny m sześc. wody lub odebranych ścieków?

JZ: Absolutnie nie! Rozporządzenie wyraźnie wskazuje, ze koszty te należy rozdzielić na ilość odbiorców. Należy podkreślić, że w bieżącym roku nie podnieśliśmy ceny wody. Gdybyśmy sporządzali taryfy wg starego Rozporządzenia, opłata abonamentowa nie uległaby zmianie, natomiast cena wody musiałaby być zwiększona o 9 groszy za m sześc.

DZ: Wszyscy chcemy płacić za wodę i ścieki jak najmniej...

JZ: Oczywiście i nam również na tym zależy. W każdym roku taryfy opłat są ustalane w porozumieniu z samorządem Sosnowca. Niestety w całym naszym regionie woda pozyskiwana jest z odległych źródeł, więc koszt jej transportu i uzdatnienia jest wysoki. W mieście potrzebna jest rozbudowana sieć, którą trzeba remontować i wymieniać. Odebrane ścieki muszą być oczyszczone i spełniać parametry określone przez normy unijne, zanim trafią do rzeki. W przeciwnym razie zanieczyściłyby środowisko, w którym żyjemy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto