- Niedawno słuchałam sporu naszych polityków na temat, jak powinna wyglądać korona na polskim godle - mówi pani Janina. - I przypomniałam sobie o godle, które przechowywała moja babcia. Według mnie, korona powinna wyglądać tak jak na godle sprzed 110 lat. Ten fragment znaleziska jest zachowany bardzo dobrze.
Historia przetrwania wydruku godła Polski jest nietypowa. Związana jest z Anastazją Górecką, babcią pani Janiny, która pochodziła z Zalesia w gminie Brusy. Była wielką patriotką, która w takim też duchu wychowywała swoje dzieci. Jej trzech synów Niemcy osadzili w Potulicach za to, że nie chcieli podpisać volkslisty, tzw. listy narodowościowej wprowadzonej na Kaszubach w 1941 roku. W czasie pierwszej wojny światowej babka naszej Czytelniczki schowała godło pod obraz święty przedstawiający Jezusa w Kajdanach. Wisiał on w jej domu w Zalesiu. Zanim jednak Górecka zmarła w 1956 roku, obraz przekazała swojemu synowi, ojcu pani Janiny.
- Nie zdążyła nam powiedzieć, a może po prostu nie chciała tego mówić, że za obrazem jest nasze godło - relacjonuje Borek. - Przez przypadek je odkryliśmy.
Pani Janina zdecydowała bowiem, że święty obraz musi być oddany do renowacji. Jakakolwiek wymiana np. tylko ram nie miałaby sensu, bo płótno było już bardzo kruche. Po zdjęciu ramek z obrazu wypadło... godło.
- Też jest bardzo zniszczone, ale może ktoś zobaczy, jak wyglądała korona orła w 1900 roku i tradycja zostanie dochowana - mówi nasza Czytelniczka. - Starałam się podkleić uszkodzone fragmenty. Powinien to jednak zrobić fachowiec.
O ekspertyzę nietypowego znaleziska poprosiliśmy Muzeum Historyczno-Etnograficzne w Chojnicach.
- To wygląda na masową produkcję, więc nie może być dla nas eksponatem. Jest dodatkowo bardzo zniszczone i próby naprawienia go domowymi sposobami pogorszyły jego stan. W związku z tym może stanowić tylko eksponat sentymentalny dla rodziny - mówi Barbara Zagórska, dyrektor chojnickiego muzeum.
Przy szczątkowej ramce wydruku godła są takie informacje, jak "Wykonane ściśle według oryginału zatwierdzonego urzędowo, wydana reprodukcja barw J. Markiewicz. Warszawa ul. Wielka".
- Data była w prawym rogu, jednak kiedy znaleźliśmy godło ten kawałek rozsypał się nam w dłoniach - dodaje nasza Czytelniczka.
Nietypowe znalezisko znajduje się w chojnickiej redakcji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?