Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Wałęsa: Urząd Miejski w Gdańsku powinien pracować raz w tygodniu do godziny 20

szym
Jarosław Wałęsa, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Miasta Gdańska, przedstawił we wtorek, (28.08) swoje pomysły na usprawnienie pracy gdańskiego magistratu. Postulował m.in. o wydłużenie pracy UM do godz. 20.

- Mieszkańcy zapracowani, zajęci swoimi sprawami, powinni mieć jak najłatwiejszy dostęp do usług miasta. Dlatego proponuję, aby raz w tygodniu, Urząd Miejski był otwarty do godziny 20 tak żeby wszyscy mieszkańcy, którzy nie mogą urwać się z pracy, mają inne obowiązki, mieli dodatkowy czas by pozałatwiać swoje sprawy - powiedział m.in. Jarosław Wałęsa.

Podkreślił, że prezydent musi wychodzić "naprzeciw mieszkańcom i ich potrzebom." - Dlatego spotkania comiesięczne z mieszkańcami powinny się odbywać, ale w bardzo szerokiej formule: co miesiąc w innej dzielnicy, przy udziale radnych miejskich, rad dzielnic, tak żeby tak dyskusja była jak najbardziej owocna i o to będę się starał - stwierdził Jarosław Wałęsa.

W przypadku wygranego przez Wałęsę wyścigu o prezydencki fotel, polityk zapowiedział wprowadzenie konsultacji społecznych planów zagospodarowania przestrzennego.

- Uważam, że to sprawa na tyle ważna, że takie plany powinny być konsultowane obligatoryjnie w miejscach, w które te zmiany będą dotyczyły. Postaramy się, żeby mieszkańcy nie musieli przyjeżdżać do siedziby Biura Rozwoju Gdańska, tylko żeby urzędnicy byli zmuszeni pojawiać się tam, gdzie te plany będą wprowadzane i zmieniane - zaznaczył Wałęsa.

Comiesięczne spotkania z mieszkańcami powinny się odbywać, ale w bardzo szerokiej formule: co miesiąc w innej dzielnicy, przy udziale radnych miejskich, rad dzielnic, tak żeby tak dyskusja była jak najbardziej owocna i oto będę się starał

Co ciekawe, z propozycją otwarcia drzwi gdańskiego magistratu do godziny 20 już wcześniej wystąpił Łukasz Hamadyk, gdański radny inicjatywy Gdańsk Tworzą Mieszkańcy. Inicjatywę radnego opisaliśmy w lipcu tego roku.

Wówczas władze miasta propozycję tę uznały za nie mającą racji bytu. - Rozważaliśmy niejednokrotnie wydłużenie godzin obsługi i było to testowane przez Zespoły Obsługi Mieszkańców, które były czynne do godz. 17 w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki, a w środy do 18. Jednak z biegiem czasu okazało się, że liczba klientów, którzy pojawiali się po godz. 17 z roku na rok malała i była sporadyczna - komentowała w lipcu tego roku Alicja Bittner z biura prasowego prezydenta.

- Okazało się, że dla mieszkańców ważniejsze jest, aby wizyta w urzędzie trwała jak najkrócej i aby jak najwięcej spraw można było załatwić podczas jednej wizyty. Dlatego lepszy efekt uzyskujemy, kiedy zapewniamy od rana pełną obsadę na wszystkich stanowiskach, tak aby skrócić czas oczekiwania do kilkunastu minut - tłumaczyła urzędniczka.

Do tematu odniósł się prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto