Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Joao Nunes śpiewał polski hymn. "Zrobiłem to z szacunku"

Paweł Stankiewicz, Poznań
Joaon Nunes, piłkarz Lechii Gdańsk
Joaon Nunes, piłkarz Lechii Gdańsk Fot. Waldemar Wylęgalski
Przed meczem Lechii Gdańsk z Lechem Poznań został odśpiewany hymn polski z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Miłym i zaskakującym widokiem był Joao Nunes, śpiewający polski hymn

- Znam polski hymn i go śpiewałem - przyznał po meczu Joao Nunes. - Nie robiłem tego na pokaz, ale dlatego, że mam szacunek, bo to była ważna okazja, rocznica odzyskania niepodległości. Taki jest mój punkt widzenia i niczego nie chciałem prowokować. Nie znam całego hymnu, bo jest długi, ale nauczyłem się jego dużej części.

Portugalczykowi o tyle łatwiej było nauczyć się hymnu, że pomogła mu jego dziewczyna, która jest Polką.

- W domu. Słuchałem hymnu, kiedy oglądałem w telewizji mecze reprezentacji Polski. Uczyłem się z internetu, ale pytałem też moją dziewczynę i znajomych. Ona mi wszystko mówiła - mówi Joao Nunes.

Lechia zagrała w Poznaniu dobry mecz, kontrolowała wydarzenia na boisku i zasłużenie zdobyła trzy punkty. Biało-zieloni odczarowali Poznań i wygrali tam po 52 latach, a dzięki temu utrzymali pozycję lidera w Lotto Ekstraklasie.

- Przed wiedziałem, że więcej trzeba będzie dać w defensywie niż w ofensywie. Ważna była bramka strzelona przez Flavio Paixao. Lech często atakował bocznymi sektorami boiska. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Flavio Paixao, który jest piłkarzem z dużą jakością. Jego piłka zawsze szuka. Trener zdecydował, że zagra na nowej pozycji i to była dobra decyzja. Flavio grał naprawdę super. Cieszę się, że wreszcie zagraliśmy mecz na zero z tyłu. Dużo pracujemy nad grą naszej defensywy i nad ustawieniem na boisku. Nie dotyczy to tylko obrońców, ale całej drużyny, bo zawsze naszym pierwszym obrońcą jest napastnik. Mogliśmy wygrać to spotkanie w Poznaniu także dlatego, bo Flavio Paixao, Jakub Arak czy Artur Sobiech bardzo dobrze pracowali także w defensywie - zakończył Joao Nunes, który był bardzo zadowolony po dobrym i zwycięskim meczu nad Lechem w Poznaniu.

Lechia - Arka. Tak cieszyli się kibice po strzelonej bramce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto