Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karolina Piechocińska, zwyciężczyni w kategorii Kelner Roku w plebiscycie "Dziennika Bałtyckiego" Mistrzowie Smaku

Katarzyna Gruszczyńska
Karolina Piechocińska, kelnerka z restauracji Chleb i Wino, zwyciężyła w kategorii Kelner Roku w plebiscycie "Dziennika Bałtyckiego" Mistrzowie Smaku. Energiczna, profesjonalna i uśmiechnięta. Goście szybko to docenili.

- Bardzo się cieszę z tej nagrody. To dla mnie niesamowite wyróżnienie. Do dziś nie wiem, kto mnie nominował, ale wspierał mnie zarówno szef, współpracownicy, jak i goście restauracji. Niektórzy przysyłali mi smsy z informacjami, że już na mnie zagłosowali - opowiada Karolina Piechocińska.

Karolina pracę w gastronomii rozpoczęła, jak wielu młodych ludzi, na studiach. Jak sama mówi, zajęcie to było sposobem na usamodzielnienie się, chciała sama się utrzymywać. Z czasem zaczęło przynosić jej coraz więcej przyjemności, a nawet zajmować więcej czasu niż studia.

Pożegnanie z zawodem
Zapytana, czy cieszy się z nominacji, skromnie odpowiada, że oczywiście jest jej bardzo miło, ale uważa, że jest dużo innych kelnerów, którzy znacznie bardziej zasługują na takie wyróżnienie.

Smutną wiadomością jest fakt, że na razie Karolina żegna się już z tym zawodem, a w pracy można ją było zobaczyć tylko do końca lipca br.

Już po zakończeniu plebiscytu, pani Karolina zmieniła zajęcie. - Z bólem serca - jak mówi nam.

Akurat skończyła studia na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym i rozpoczęła staż jako pielęgniarka dializacyjna w Szpitalu Praskim w Warszawie. To było trudne i bolesne rozstanie.

Kelnerka i pielęgniarka
- Gdyby moje sprawy ułożyły się inaczej, z rozkoszą wróciłabym do pracy w restauracji w Gdańsku. To praca - marzenie. Każdego dnia przychodziłam tu z radością, entuzjazmem. A Pielęgniarką Roku z pewnością nie zostanę, mimo że też lubię tę pracę i kontakt z ludźmi - mówi Karolina.

Nawet po przeprowadzce do stolicy wciąż otrzymuje smsy od gości Chleba i Wina. Z niektórymi się zżyła, więc trudno się dziwić, że tęsknią za swoją ulubioną kelnerką.

Wspaniałe jedzenie i muzyka
W tej klimatycznej restauracji na Wyspie Spichrzów pracowała przez rok.

- Lubiłam tamtejszy klimat. Zresztą od zawsze odprężało mnie wychodzenie ze znajomymi do restauracji. A Chleb i Wino to miejsce, w którym chce się być, obowiązkowy punkt zarówno dla turystów, jak i mieszkańców. Goście mogą liczyć na fenomenalną muzykę i wspaniałe jedzenie - wylicza Karolina Piechocińska.

Menu jest zróżnicowane - do wyboru są zarówno pizze, pasty, jak i dania. Karolina poleca przede wszystkim „Kaczkę w jabłkach z przepisu naszej Mamy” oraz wszystkie pasty.

Pyszna kaczka w jabłkach
- Przepis na kaczkę nie zmienił się przez lata, jest doskonały, co potwierdzają również klienci. Każdy może coś dla siebie wybrać. A lista przystawek to coś najlepszego na świecie. Warto za każdym razem wybierać inną i przetestować wszystkie, ponieważ są pyszne - zachwala kelnerka roku.

W oczekiwaniu na danie główne możemy skosztować m.in. bruschettę, krewetki w sosie ziołowo-maślanym oraz na ostro z habanero, tatar wołowy czy z łososia.

- Gdy kończyłam zmianę nad ranem, szłam do kuchni się pożegnać, a kucharze akurat robili makaron i piekli chleb. Zapach, który dobiegał z kuchni był niesamowity. Pamiętam te chwile do dziś - mówi. - Tworzyliśmy wspaniałą ekipę. Szefostwo było świetne, godne pozazdroszczenia. Goście przychodzili do restauracji, by się zrelaksować, i my im to zapewnialiśmy - podkreśla nasza laureatka.

Ma też dobrą radę dla wszystkich pracodawców: powinni dawać coś od siebie, nie tylko pensje czy nawet premie, ale też dobre słowo, wsparcie.

Kwestia charakteru
Nasza laureatka cieszy się, że mogła bezkolizyjnie studiować i pracować.

- Studiowałam na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym i przez cztery lata mogłam pracować, dzięki czemu zachowałam samodzielność i niezależność. To nie mogłoby się udać, gdyby nie wspaniali wykładowcy pracujący na tej uczelni - podkreśla.

Dlaczego wybrała studia na GUM-edzie?
- Myślę, że wszystko, co robiłam do tej pory, się łączy, a wspólnym mianownikiem jest kontakt z ludźmi. Od zawsze ceniłam sobie bezpośredni kontakt z ludźmi. Myślę, że to kwestia charakteru. Muszę i oczywiście chcę rozmawiać zarówno z gośćmi w restauracji, jak i z pacjentami w szpitalu- wyjaśnia.

Spacer nad morzem
Trudno się dziwić, że goście docenili panią Karolinę, jej profesjonalizm, zaangażowanie, uśmiech.

- Perfekcjonizm w pracy osiąga się z czasem, z każdym kolejnym doświadczeniem, rozmową z gościem, sytuacją - wylicza.

Karolina Piechocińska bardzo tęskni za pracą kelnerki, za znajomymi z restauracji, za Gdańskiem. - Pamiętam tylko dobre chwile, o złych ktoś musiałby mi przypomnieć, jeśli w ogóle takie były. Mieszkając w Gdańsku nawet nie potrzebowałam wakacji. Wystarczył mi spacer nad morzem i już byłam zrelaksowana. To miasto dostarcza tyle możliwości aktywnego wypoczynku. W Warszawie o to trudniej. Trzeba się nachodzić, naszukać - mówi.

Powrót do „gastro”?
Teraz w Szpitalu Praskim pracuje 160 godzin w miesiącu, dużo mniej niż w poprzedniej pracy, ale nie wyklucza, że jeszcze nadejdzie czas, że zacznie szukać ofert zatrudnienia w „gastro” - jak mówi.

Wolny czas spędza, bazując na bogatej ofercie kulturalnej stolicy.

- Staram się z tego korzystać - mówi nam.

Postanowienie Karoliny
Ma też postanowienie, by raz w miesiącu wracać do Gdańska, choćby na krótko.

- Byłam już dwa razy, odkąd przeprowadziłam się do Warszawy. Po opuszczeniu pociągu od razu idę do „Chleba i Wina” i słyszę: „No, cześć Karo, fajnie, że jesteś!” - cieszy się.

Pomorze jest najpiękniejsze! Zobaczcie niesamowite zdjęcia!

TOP 10 najtańszych dzielnic Gdańska. Gdzie są najtańsze mieszkania?

TOP 5 najczystszych jezior na Pomorzu. Musisz tam pojechać!

Trójmiasto z lotu ptaka. Rozpoznasz te miejsca? Rozwiąż quiz!

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto