Młodej dziewczynie jadącej na deskorolce po ścieżce rowerowej na Podwalu Grodzkim w Gdańsku sprzęt nagle uciekł spod nóg i trafia na ruchliwą wielopasmową jezdnię. Bez chwili zastanowienia dziewczyna rzuca się w pogoń za zgubą, nie patrząc na to, co się dzieje wokół niej. Ta historia nie skończyła się tragicznie tylko dzięki refleksowi kierowcy miejskiego autobusu linii 151 Radosławowi Pakule. Zdążył wyhamować on pojazd tuż przed dziewczyną. Całe zdarzenie nagrała kamera zamontowana na jednym z samochodów i trafiło ono do sieci.
- Nasi kierowcy niemal codziennie stykają się z takimi sytuacjami. Rocznie przejeżdżają 28 milionów kilometrów. Pan Radosław oprócz pochwały dostanie także nagrodę finansową - komentuje Alicja Mongird, rzecznik prasowy gdańskiego Zakładu Komunikacji Miejskiej.
- Nie czuję się bohaterem tylko szczęściarzem, że się udało i dziewczynce nic się nie stało. Sytuacja była naprawdę dramatyczna, to były dosłownie ułamki sekund - mówi pan Radosław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?