Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klasy integracyjne w Wieluniu. Burmistrz odpowiada na list otwarty rodziców

Redakcja
Przeprowadzona z inicjatywy komisji rewizyjnej analiza wykazała, że spośród podstawówek to SP nr 5 jest najlepiej przygotowana do prowadzenia klas integracyjnych
Przeprowadzona z inicjatywy komisji rewizyjnej analiza wykazała, że spośród podstawówek to SP nr 5 jest najlepiej przygotowana do prowadzenia klas integracyjnych Daniel Sibiak
Mimo że w Szkole Podstawowej nr 2 nie zamierza się tworzyć klas integracyjnych, rodzice mogą tam posłać swoje niepełnosprawne dzieci. Burmistrz apeluje, by tego nie robili

Rezygnację z tworzenia klas integracyjnych w Szkole Podstawowej nr 2 w Wieluniu radni miejscy usankcjonowali na sesji 11 lutego. Podjęte zostały wówczas uchwały, na mocy których do kształcenia dzieci niepełnosprawnych predestynowane zostały: Szkoła Podstawowa nr 5 oraz Gimnazjum nr 3. Dwójce natomiast przypisano klasy sportowe. Burmistrz Janusz Antczak wyjaśniał, że nazwy szkół zmieniono dlatego, że dotychczasowe nie informowały uczniów i ich rodziców o specyfice danej placówki.

Dyrekcja i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 2 odwołali się do wojewody łódzkiego w sprawie zmiany nazwy placówki. Decyzji sprzeciwili się również rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy na początku marca wystosowali do burmistrza list otwarty w tej sprawie

- Jest to dla nas oznaką ignorowania dobra dzieci niepełnosprawnych - poskarżyli się w liście rodzice pięciorga dzieci. Domagają się utworzenia dla nich klasy integracyjnej w swoim obwodzie zamieszkania, powołując się na rozporządzenie ministra edukacji w tej sprawie. - Prosimy także o odpowiedź, dlaczego zamiast wspierać i ułatwiać edukację dzieci niepełnosprawnych, rzuca się im i nam, rodzicom, kłody pod nogi.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nowa nazwa Szkoły Podstawowej nr 2 w Wieluniu budzi kontrowersje. Dlaczego?

W odpowiedzi na list burmistrz Janusz Antczak podkreśla, że dobro najmłodszych mieszkańców gminy jest jednym z jego priorytetów. Dlaczego więc oddziały integracyjne będą tylko w SP nr 5? Burmistrz powołuje się na przeprowadzoną z inicjatywy komisji rewizyjnej analizę, porównującą przygotowanie gminnych placówek do pracy z niepełnosprawnymi dziećmi. Wynika z niej, że piątka wypada znacznie korzystniej pod tym względem od dwójki.

- Członkowie komisji rewizyjnej wskazali, że obecnie lepsze warunki kształcenia osób niepełnosprawnych istnieją w Szkole Podstawowej nr 5. W pełni zgadzając się z taką oceną, widzę potrzebę i możliwość znacznej poprawy warunków kształcenia dzieci doświadczonych przez los różnymi rodzajami niepełno-sprawności. Prawo nakłada jednak na mnie obowiązek, abym uczynił to w sposób celowy i oszczędny - przekonuje burmistrz Antczak. I dodaje, że uchwały w sprawie zmiany nazwy szkół są potwierdzeniem słuszności zaproponowanego modelu działania.

W SP nr 2 kształci się obecnie 10 uczniów niepełnosprawnych, natomiast w SP nr 5 jest ich 11 oraz dodatkowo 15 ze specyficznymi trudnościami w nauce. W pierwszej z tych szkół wyposażenie w pomoce dydaktyczne i specjalistyczne zostało ocenione jako dostateczne, a w drugiej - jako dobre. Obie placówki zatrudniają po trzech nauczycieli wspierających, jednak SP nr 5 zatrudnia dodatkowo nauczyciela, posiadającego przygotowanie logopedyczne.

Na korzyść piątki jednoznacznie przemawia liczba nauczycieli, którzy zdobyli specjalistyczne przygotowanie do pracy z uczniami ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Najbardziej wymowne jest porównanie pod względem kursów doskonalących, które w SP nr 5 ukończyło aż 30 nauczycieli, zaś w SP nr 2 żaden. Również porównanie liczby uczniów (29 do 120), dla których zorganizowano różne formy pomocy psychologiczno--pedagogicznej nie pozostawia zdaniem władz ratusza wątpliwości, która ze szkół posiada większe doświadczenie w pracy z uczniami, wymagającymi szczególnej opieki.

Władze miasta dają do zrozumienia, że rodzice mimo wszystko mają prawo posłać dzieci do SP nr 2, a placówka będzie musiała zapewnić odpowiednie warunki wychowania, opieki i kształcenia w klasach ogólnodostępnych. Wynika to z konstytucji i stosownych zapisów w prawie oświatowym. Jednak burmistrz zwraca się z gorącą prośbą do rodziców ("mając na względzie dobro najmłodszych"), aby poważnie rozważyli możliwość zapisania swoich pociech do oddziału (lub oddziałów) integracyjnego w SP nr 5.

- Gmina, realizując wymóg ustawowy, zapewni dzieciom dowóz i opiekę - dodaje Janusz Antczak.

W liście do burmistrza zdenerwowani rodzice stwierdzili m.in., że ich dzieci „zostały odroczone z obowiązku szkolnego w roku szkolnym 2013/2014 głównie ze względu na to, że w Szkole Podstawowej nr 2 nie była tworzona klasa integracyjna”. Dodali, że nie chcieli zapisywać dzieci do SP nr 5 ze względu na odległość od miejsca zamieszkania.

Burmistrz nie kryje zdziwienia takim postawieniem sprawy i kieruje w związku z tym do autorów listu szereg pytań - m.in. o to, kto i kiedy poinformował ich, że w bieżącym roku szkolnym w dwójce nie będzie oddziału integracyjnego. Rozstrzygnięcie tych wątpliwości, przekonuje Janusz Antczak, jest konieczne, jeśli w przyszłości mają nie powtórzyć się sytuacje „podejmowania decyzji przez nieuprawnione do tego osoby, zwłaszcza że konsekwencje tych decyzji dotyczą niepełnosprawnych dzieci”.

Nie brak głosów, że decyzja o zmianie nazw szkół ma drugie dno. Chodzi o potencjalne utworzenie zespołów szkół na bazie podstawówek i gimnazjów, które funkcjonują w tych samych budynkach. Więcej na ten temat w "Naszym Tygodniku Wieluń-Wieruszów-Pajęczno", który ukaże się w piątek 21 marca z "Dziennikiem Łódzkim".

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto